Igor Angulo długo czekał na kolejnego gola w lidze. Poprzedniego strzelił 29 lutego w spotkaniu z Pogonią Szczecin (3:1). Kibice liczyli mu więc minuty bez gola, co nigdy nie jest miłe dla napastnika. Król strzelców sezonu 2018/2019 przełamał się jednak w meczu z Legią Warszawa (2:0).
Wszystko o PKO Ekstraklasie! Oglądaj kanał Super Sport na YouTube!
- Na plus Igor Angulo. On gra z dużą presją, którą sam na siebie nałożył. Tak jak informowaliśmy, nie zgodził się na obniżkę kontraktu i odejdzie z Zabrza. Rozmawiałem z nim i powiedział mi, że bardzo mu ulżyło po strzeleniu gola. To było jego pierwsze trafienie po wznowieniu rozgrywek. Tym bardziej, że to największa sensacja. Wygrana Górnika Zabrze z rozpędzoną Legią Warszawa 2:0. Tego raczej nikt się nie spodziewał - powiedział Piotr Koźmiński w naszym programie "Super Sport".
Igor Angulo: Chcę pomóc Górnikowi do samego końca, do ostatniego meczu sezonu
- W każdym meczu element szczęścia się liczy, raz mniej, raz bardziej, ale dotyczy to każdego spotkania. Raz szczęście ci pomaga, innym razem jest przeciwko tobie. Z Legią zagraliśmy dobrze, walczyliśmy, odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Nic tylko się cieszyć - mówił Hiszpan w rozmowie z "Super Expressem".
W bieżącym sezonie Angulo rozegrał 30 meczów w PKO Ekstraklasie, w których zdobył 12 bramek. W klasyfikacji najlepszych strzelców liderem jest Christian Gytkjaer z 20 trafieniami na koncie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
