- Do dziś szatnia żartuje ze mnie, że to mój pierwszy sprint w Górniku – hiszpański pomocnik, będący piłkarzem Górnika od wiosny 2022, uśmiecha się szeroko w rozmowie z „Super Expressem” na wspomnienie rajdu z niedawnego meczu z Lechem. Z piłką przy nodze przebiegł – jak wyliczyli statystycy – prawie 70 metrów na pełnym gazie, a potem Daisuke Yokocie „dał ciasteczko”, po którym Japończyk nie mógł nie trafić do siatki poznaniaków.
Kolejną asystę dołożył w meczu z Wartą. Ma też za kadencji Urbana dwie bramki, choć we wcześniejszej fazie sezonu goli unikał jak ognia. Hiszpańskojęzyczny szkoleniowiec skutecznie przemówił do pomocnika. - Uczę się polskiego – przyznaje Dani, wplatając do prowadzonej po angielsku rozmowy polskie słowa. - Ale czuję się pewniej, kiedy w trakcie meczu mogę zbiec do linii i usłyszeć od trenera wskazówki i podpowiedzi w ojczystym języku – podkreśla.
Przy okazji meczu z Wartą jego rodak, Igor Angulo, przyjęty został w poczet Galerii Sław, a baner z jego podobizną zawisł pod dachem Areny Zabrze. Na Pacheco zrobiło to wielkie wrażenie. - To fantastyczne widzieć takie uwielbienie trybun – mówi. - Igor wiele dał też zespołowi swą obecnością. Powiedziałem mu: „Powinieneś przyjeżdżać na każdy mecz”. Też chciałbym być częścią historii jakiegoś wielkiego klubu. Na przykład Górnika. Na razie jestem od tego daleko, ale… - zawiesza głos Hiszpan. A my możemy dokończyć za niego: jeśli dziś Dani Pogoń zrani, zrobi kolejny mały kroczek w kierunku wpisania się w dzieje najnowsze utytułowanego klubu z Zabrza!
Początek meczu Górnik – Pogoń w sobotę o 17.30 na Arenie Zabrze. Transmisja w TVP Sport i Canal+ Sport.