Występy w Europie są to najlepszy prezent
Hiszpan występuje w Jagiellonii od wiosny 2019 roku. Przyznaje, że ponownie chciałby wywalczyć mistrzostwo i pokazać się z zespołem w Europie. - Już długo jestem w Jagiellonii - powiedział Jesus Imaz w rozmowie z Super Expressem. - Przeżyliśmy wspólnie różne chwile. Dlatego jestem zadowolony, że teraz będę mógł pokazać się z nią w Europie. Traktuję to jako prezent. Mam nadzieję, że to będzie piękny sezon (...) Celem jest awans do fazy grupowej jednego z pucharów. Przed nami rywalizacja z mistrzem Litwy w el. Ligi Mistrzów. Musimy przejść tę rundę, aby zapewnić sobie fazę grupową Ligi Konferencji. Jesteśmy w stanie to osiągnąć. Ale na tym nie kończą się nasze marzenia - dodał.
Wojciech Pertkiewicz o planach Jagiellonii. Prezes mistrza Polski zapowiedział transfery
Marzy mu się klub 100 bramek
Kolejnym marzeniem Hiszpana jest zapisanie się w historii ekstraklasy. - Zawsze chcę strzelić przynajmniej dziesięć goli - wyznał Jesus Imaz na naszych łamach. - Marzę, aby tak jak Flavio Paixao wejść do klubu 100 bramek. On jest legendą ekstraklasy. Ale do tego daleka droga, bo mam w dorobku 81 goli w lidze - przypomniał gwiazdor Jagiellonii.