Kolejorz wyszarpał remis w końcówce. Izraelczyk dał punkty

Prowadzenie zespołowi spod Wawelu dał Pelle van Amersfoort, który w pierwszej połowie popisał się sprytnym strzałem z półobrotu. Inna sprawa, że nie najlepiej zachowali się obrońcy "Kolejorza" oraz bramkarz Filip Bednarek. Lechici mieli kilka znakomitych okazji jeszcze w pierwszej połowie, jednak cuda w bramce wyczyniał 21-letni Karol Niemczycki, który popisał się kilkoma interwencjami najwyższej próby. Próbowali Moder i Kravets, ale młody bramkarz "Pasów" zbijał ich uderzenia na obramowanie bramki. Kilka z jego interwencji na pewno będzie kandydowało do miana "parady kolejki".

CUDOWNY gol w Ekstraklasie! Ivi Lopez HUKNĄŁ nie do obrony

8 zdjęć

W drugiej połowie na boisku pojawili się m.in. Mikael Ishak i Mohammad Awaad, którzy wyraźnie rozruszali poczynania Lecha w ofensywie, czego efektem była bramka w 86. minucie. W polu karnym Cracovii upadł Ishak, a piłka spadła wprost pod nogi Awaada, który pokonał Karola Niemczyckiego. Poznaniacy mogli nawet wygrać to spotkanie, ale niedługo przed końcowym gwizdkiem świetną okazję zmarnował Ishak.

Co za gol kadrowicza! Błaszczykowski wrócił i znów zachwycił [WIDEO]

Cracovia wciąż czeka na zwycięstwo na wyjeździe, natomiast Lech może poszczycić się tym, że w lidze wciąż jest niepokonany u siebie.