Finałowa piątkowa
Do nagrody "Piłkarz sezonu" nominację dostało pięciu zawodników. W tym gronie jest Josue (Legia), Kamil Grosicki (Pogoń), Michał Skóraś (Lech), Fran Tudor (Raków) i Marc Gual (Jagiellonia). Kto zgarnie statuetkę? - Ten sezon należy do Josue i to wyróżnienie mu się należy - ocenia. - Jednak nie dałbym mu dwóch nagród, bo byłoby to niesprawiedliwe wobec innych. Wśród pomocników na prymat zasłużył Kamil Grosicki. To co wyprawia, jest niesamowite. Uwielbiam go jako kolegę i piłkarza. To najlepszy powrót do ekstraklasy w historii. Michał Skóraś świetnie wyglądał w pucharach, ma dobre statystyki, co potwierdził transferem do Belgii - przekonywał nas były pomocnik kadry.
Josue umie grać w piłkę
A tak Mila tłumaczy dlaczego nagrodę dla najlepszego piłkarza przekazałby w ręce pomocnika Legii. - Powiem krótko, tak jak kiedyś trener Orest Lenczyk: on umie grać w piłkę - dodał. - W jego przypadku nie trzeba się rozwodzić nad uzasadnieniem. Każdy dostrzega jego atuty, to co jest w nim najlepsze i wyróżnia go na tle innych. Lewą nogą gra wyśmienicie, dośrodkowuje idealnie w punkt. Josue ma gen zwycięzcy. Lubię takich zawodników. Tego nie możesz kupić ani nie wytrenujesz. Masz to lub tego po prostu nie masz. Portugalczyk irytuje swoim zachowaniem. Jednak konsekwencje tego bierze na siebie - komentował Mila na naszych łamach.