Joachim Marx od wielu, wielu lat mieszka we Francji, dokładnie w miejscowości Givenchy-en-Gohelle. Urodził się w 1944 roku w Gliwicach, ale seniorską karierę zaczynał w Gwardii Warszawa. Następnie zaliczył krótki epizod w Wiśle Kraków, a następnie przez długie lata reprezentował barwy Ruchu Chorzów, dla którego w 162 meczach ligowych zdobył 66 bramek.
Joachim Marx: Ta choroba jest straszna, przerażająca, ale wygrałem ten "mecz"
Kolejnym przystankiem było RC Lens, gdzie grał w latach 1975-79, bardzo dobrze zapisując się w historii tego klubu. W 110 ligowych meczach 23-krotny reprezentant Polski zdobył 38 goli, pomagając w 1977 roku klubowi zdobyć wicemistrzostwo Francji.
Jak poinformował regionalny francuski dziennik La Voix du Nord, Marx zakaził się koronawirusem i wylądował w szpitalu. Na szczęście teraz czuje się lepiej, został już wypisany do domu i tam dochodzi do sił. Niestety, wirus zabrał jego przyjaciela z boiska, Arnolda Sowinskiego, z którym razem grali w Lens.
Hiszpański klub ODDAŁ STADION na walkę z koronawirusem
- Jeszcze niedawno widzieliśmy się w kawiarni, dzwoniłem też do niego z życzeniami urodzinowymi 17 marca. Nie mogę powiedzieć, że był dla mnie jak ojciec, bo dzieliło nas kilkanaście lat, ale był moim przyjacielem - powiedział o Sowinskim Marx. Były bramkarz Lens zmarł, mając 89 lat.