Na początku meczu Legia - Zoria (3:2) "Pazdek" walczył o górną piłkę z Iwanem Pietrakiem i tak niefortunnie upadł na murawę, że zaczął zwijać się z bólu. Wydawało się, że może mieć nawet złamaną rękę. Nie kontynuował już meczu i został przewieziony do szpitala na badania. Te na szczęście wykluczyły złamanie. "Tylko zwichnięcie... Po prostu mam farta. Sam jestem sobie winny, ale najważniejsze jest to, że dzisiaj chłopaki wygrali!" - napisał na Twitterze Pazdan.
Adam Nawałka uzupełnił kadrę na Niemcy i Gibraltar. Sensacyjny Kapustka
Mimo zwichniętej ręki piłkarz pojawi się na rozpoczynającym się w poniedziałek zgrupowaniu kadry przed meczami z Niemcami i Gibraltarem. Tam zostanie przebadany przez lekarzy reprezentacji, po czym zostanie podjęta decyzja o jego dalszym pobycie z drużyną narodową. Obrońca Legii to kandydat do gry w obronie w meczu z Niemcami obok Kamila Glika.
Oprócz Pazdana trener Nawałka powołał jeszcze: T. Jodłowca (Legia), A. Borysiuka i S. Milę (Lechia), K. Linettego (Lech), K. Mączyńskiego (Wisła) i B. Kapustkę (Cracovia).