Michał Pazdan, Jagiellonia Białystok

i

Autor: CYFRASPORT Michał Pazdan, Jagiellonia Białystok

Legia - Jagiellonia. Michał Pazdan: Myślałem, że jest spalony

2015-05-21 11:13

Legia Warszawa wygrała z Jagiellonią Białystok 1:0 w 33. kolejce Ekstraklasy. Zwycięstwo z zespołem z Podlasia pozwoliła legionistom zachować realne szansę na obronę mistrzowskiego tytułu. Jednak, to nie gracze Henninga Berga byli bohaterami tego wieczoru. W roli głównej popisał się arbiter spotkania...

Za nami jedno z najbardziej kontrowersyjnych spotkań w tegorocznym sezonie, ponieważ jak inaczej wytłumaczyć decyzję sędziego, pana Pawła Gila, który w 95. minucie odgwizdał kontrowersyjną "jedenastkę" dla mistrzów Polski?

- Ciężko jest powiedzieć coś po takim meczu. Nie wiem, jak można w 90. minucie taką kontrowersyjną sytuację zagwizdać. Sędzia nie może takiego czegoś gwizdnąć. Nie chce się na ten temat wypowiadać, bo różne mogę ponieść różne tego konsekwencje - powiedział zdołowany Michał Pazdan.

Zobacz: Ekstraklasa: Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:0. Sędzia bohaterem Warszawy

Obrońca Jagielloni Białystok przyznawał, że kompletnie nie wiedział, co się działo w tej feralnej sytuacji.

- Ja w ogóle myślałem, że jest spalony zagwizdany i nagle dowiadujemy się, że jest rzut klarny odgwizdany - dodał stoper z Białegostoku.

Najnowsze