Czesław Michniewicz

i

Autor: Cyfrasport Trener Legii Czesław Michniewicz

Legia ograła Raków w mroźnym SZLAGIERZE ekstraklasy

2021-02-06 21:29

Legia Warszawa wygrała z Rakowem Częstochowa 2:0 w meczu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gorąco zapowiadany hit rundy wiosennej odbył się w arktycznych warunkach. Dziesięć stopni mrozu lepiej wytrzymali gospodarze, dla których bramki zdobyli Luquinhas i Tomas Pekhart.

Legia – Raków 2:0

1:0 Luquinhas 13. min, 2:0 Pekhart 63.min

Sędziował: Paweł Gil. Mecz odbył się bez publiczności

Legia: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Hołownia – Wszołek, Slisz, Martins (50. R. Lopes), Mladenović – Kapustka, Luquinhas (90. Kisiel) – Pekhart.

Raków: Holec – Mikołajewski, Niewulis (44. Jach), Schwarz – Tudor (72. Malinowski), Sapała, Poletanović, Bartl (58. Kun) – Tijanić, López Álvarez (46. Cebula, 72. Szelągowski) – Gutkovskis.

Spotkanie lepiej zaczęli goście. Bez respektu rozgrywali piłkę na połowie Legii, kilkukrotnie przedostając się z nią w pole karne Artura Boruca. Konkretniejsi byli jednak legioniści. W 22. minucie niebezpieczny strzał z okolic ósmego metra oddał Bartosz Kapustka, kilka minut później dwukrotnie celnie z dystansu uderzał Luquinhas. Do siatki trafił jednak z dużo bliższej odległości. W 29. minucie z okolic pola bramkowego wykończył znakomitą akcję prawym skrzydłem Pawła Wszołka.

Ale numer! Naśladują Roberta Lewandowskiego w łóżku | Futbologia

Częstochowianie prawdziwe (pierwsze i jedyne w meczu) zagrożenie wykreowali w 42. minucie. Z pięciu metrów strzelał Fran Tudor, ale Artur Boruc błysnął refleksem z czasów Celtiku Glasgow.   

Tuż po po przerwie jeszcze bardziej efektownie w polu karnym zachował się Tomas Pekhart. Jego przewrotkę obronił jednak Dominik Holec. Goście z Częstochowy wyglądali dużo słabiej niż w pierwszej połowie, a kolejny błąd popełnili w 62. minucie. Tudor ostrym wślizgiem w polu karnym powalił na ziemię Filipa Mladenovicia. Karnego na gola zamienił Pekhart.

Piłkarze Czesława Michniewicza po wygranej z Rakowem nie zmienili swego położenia. Wciąż są na drugim miejscu w tabeli i tracą dwa punkty do liderującej Pogoni Szczecin. Portowcy wcześniej ograli Cracovię 1:0

Najnowsze