Superpuchar Polski został rozstrzygnięty w rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1. Obie bramki padły jeszcze w pierwszej połowie. Najpierw to Arka sensacyjnie wyszła na prowadzenie po samobójczym trafieniu Michała Pazdana, a kilka minut później mistrzowie Polski doprowadzili do wyrównania. Thibault Moulin kapitalnie uderzył zewnętrzną częścią stopy i nie dał szans Pavelsovi Steinborsowi.
W drugiej połowie wynik się nie zmienił, więc piłkarze od razu wykonywali rzuty karne. W meczu o Superpuchar nie ma dogrywki. Czterech zawodników Arki bezbłędnie strzelało z 11. metra, natomiast w Legii mylili się Moulin oraz Kopczyński. Obaj strzelili po prostu słabo, a bramkarz gdynian wyczuł ich zamiary.
Arka nie musiała już wykonywać piątego rzutu karnego. Po drugiej obronie Steinborsa drużyna oszalała! Wygrała Superpuchar Polski z faworytem.
LEGIA WARSZAWA - ARKA GDYNIA 1:2* (w regulaminowym czasie gry 1:1)
(*3:4 w rzutach karnych)
Bramki: Thibault Moulin 28 - Michał Pazdan 20 (s)
Żółte kartki: Pazdan, Szwoch, Jędrzejczyk - Sobieraj
Legia: Malarz – Jędrzejczyk (90. Żyro), Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Kopczyński, Moulin – Guilherme, Hamalainen (67. Sanogo), Nagy (65. Szymański) – Niezgoda (58. Szwoch)
Arka: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Sobieraj, Warcholak, Piesio (85. Socha), Sambea, Marciniak (78. Nalepa), Kun (90. Żebrakowski), Da Silva (63. Sołdecki), Siemaszko (67. Jurado)