Zamieszane związane z wpuszczeniem fanów gości na trybuny stadionu Jagiellonii trwał od kilku dni. Pojawiły się informacje, że kibice z Warszawy nie będą mogli wnieść żadnej części garderoby, która będzie miała emblemat Legii. Zakaz dotyczył również flag, które pojawiają się na każdym meczu z udziałem najzagorzalszych fanów.
Mimo niewyjaśnionej sytuacji Legioniści udali się w podróż do Białegostoku, aby wspierać swoich zawodników w bardzo ważnym spotkaniu. Jak wynika z relacji kibiców mistrza Polski, czekali pod bramkami dwie godziny, bowiem nie chciano ich wpuścić z flagami, mimo że zgodę na to wyraził i delegat PZPN i prezes Jagiellonii Cezary Kulesza.
Kibice nie zaakceptowali takiego stanu rzeczy i zaraz przed meczem udali się w podróż powrotną do stolicy. W związku z całym zajściem Legia wydała oświadczenie. - Legia Warszawa niezwłocznie przekaże sprawę do Komisji Ligi Ekstraklasy S.A. i oczekuje stanowczej reakcji. W opinii Legii, takie działania klubu Jagiellonia Białystok, podejmowane po raz kolejny i skutkujące uniemożliwieniem udziału zorganizowanej grupy kibiców klubu w meczach organizowanych na stadionie w Białymstoku, są bezpodstawne i prowadzą jedynie do niepotrzebnych napięć - czytamy na stronie legia.com.
Klub, w geście solidarności ze swoimi kibicami, postanowił zrekompensować im nieudany wyjazd do Białegostoku. Osoby, które nie obejrzały spotkania z Jagiellonią będą mogły liczyć na bezpłatny wstęp na najbliższy domowy mecz Legii Warszawa. Ten odbędzie się w środę, a rywalem mistrza Polski będzie Górnik Zabrze. Całość oświadczenia w tym miejscu.
Zobacz również: Jagiellonia - Legia: Skandal! Chaos na parkingu! Kibice nie zostali wpuszczeni na sektor gości?
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin