Łukasz Fabiański, reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Łukasz Fabiański, reprezentacja Polski

Szykuje się wielki powrót?

Łukasz Fabiański zaszokował tymi słowami. Już wkrótce może dojść do sensacyjnego transferu

2024-05-04 13:53

Łukasz Fabiański ma już 38 lat, ale wcale nie zamierza kończyć profesjonalnej kariery w klubowej piłce. Wciąż doskonale radzi sobie w Premier League i choć czas pędzi nieubłaganie, to dla "Fabiana" okazuje się być całkiem łaskawy. Coraz częściej przewija się jednak wątek jego ewentualnego powrotu do kraju. Czy to możliwe? Wątpliwości rozwiał sam zainteresowany.

Łukasz Fabiański z Polski wyjechał wiele lat temu. Nowe sportowe życie rozpoczął na Wyspach Brytyjskich. Jego talent szybko został doceniony i w Premier League od lat należy do czołówki golkiperów. Choć ma już 38 lat, to na boisku zupełnie tego nie widać. Rusza się jak młodzieniaszek, a do tego ma ogromny kapitał - doświadczenie i spokój. Okazują się to nieocenione w profesjonalnym futbolu. Za jakiś czas jednak przyjdzie moment, w którym trzeba będzie odpocząć i cieszyć się sportową emeryturą. Niektórzy już chętnie widzieliby "Fabiana" w którymś z polskich klubów. Często wymienia się tu Legię Warszawa, z której golkiper wypłynął na szerokie wody. Jak on sam zapatruje się na powrót do ojczyzny?

Wojciech Kowalczyk znowu to zrobił. Wystarczył jeden wpis, by podpalić internet

Łukasz Fabiański o powrocie do Ekstraklasy

Powszechnie wiadomo, że Łukasz Fabiański to człowiek bardzo rodzinny. To najbliżsi odgrywają kluczową rolę w jego życiu i ich los najmocniej leży sportowcowi na sercu. Nic dziwnego, że ewentualną przeprowadzkę bramkarz musi połączyć z życiem ukochanego syna i od niego uzależnia ewentualne ruchy. - Rozmawiamy w ostatnim czasie dużo na gruncie rodzinnym. Patrzymy zwłaszcza na sytuację syna. On jest dla nas priorytetem i chcielibyśmy jak najdłużej pozostać w Anglii - stwierdził Fabiański w rozmowie z TVP Sport. To jednak nie wszystko na temat ewentualnego transferu.

Zrobiliśmy ciasto Anny Lewandowskiej. Trudno opisać ten smak, w środku wyszło zielone

Legenda nie wyklucza gry w Polsce

Fabiański nie chciał składać jednoznacznych deklaracji czy pójdzie drogą Artura Boruca, który po latach gry na Wyspach zdecydował się na powrót do Legii. Jednak "Fabian" również tego nie wykluczył. - Raczej się nad tym nie zastanawiałem. Zobaczymy jednak, co życie przyniesie i co może się pojawić - skwitował krótko, wlewając nadzieję w serca fanów stołecznej ekipy, 57-krotny reprezentant Polski.

Najnowsze