Marek Papszun tak mówi na temat Vladana Kovacevicia
Na Bośniaka w Rakowie postawił trener Marek Papszun, który od początku podkreślał, że dostrzega w nim ogromny potencjał. Szkoleniowiec nie pomylił się w ocenie jego możliwości, bo Kovacević dwa razy z rzędu został wybrany na najlepszego bramkarza w polskiej lidze. W częstochowskim zespole był mistrzem Polski, dwa razy zdobył Superpuchar Polski. Na początku obecnego sezonu wyjechał do Sportingu Lizbona, ale jak na razie furory w portugalskim gigancie nie zrobił. Dlatego teraz wrócił do Polski. Do końca rozgrywek będzie występował w Legii. Jak przenosiny byłego podopiecznego do ligowego konkurenta ocenia trener Medalików? - Nie oceniam. Kibicuję Vladanowi obojętnie, gdzie by nie grał - powiedział trener Marek Papszun podczas konferencji prasowej przed meczem z GKS Katowice. - Z nim osiągnęliśmy największe sukcesy w historii klubu. Na pewno byłem zmartwiony, że się nie przebił mocno w Sportingu. Uważam go za bardzo dobrego bramkarza. Wierzę w to, że w Legii będzie miał dobrą rundę, że wróci i konfiguracja w Sportingu zmieni się na jego korzyść - skomentował.
- Kibicuję Vladanowi obojętnie, gdzie by nie grał. Z nim osiągnęliśmy największe sukcesy w historii klubu. Uważam go za bardzo dobrego bramkarza. Wierzę w to, że w Legii będzie miał dobrą rundę - powiedział Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa o byłym podopiecznym, który został wypożyczony ze Sportingu Lizbona do stołecznego klubu.
Trener Marek Papszun chce wygrać za wszelką cenę z GKS Katowice
W pierwszej kolejce Raków zremisował bezbramkowo z Cracovią i stracił pozycję wicelidera. Spadł na trzecie miejsce, wyprzedziła go Jagiellonia. Do prowadzącego Lecha traci cztery punkty. Teraz Raków stanie przed kolejnym wyzwaniem. Zagra w Częstochowie z GKS-em Katowice. Na co liczy szkoleniowiec Medalików? - Za nami takie pierwsze przetarcie - powiedział trener Marek Papszun podczas konferencji prasowej przed meczem z GKS Katowice. - Czekamy na inaugurację u siebie. Będziemy chcieli wygrać za wszelką cenę. Wierzę w to, że przy udziale i wsparciu naszych kibiców do tego doprowadzimy. Bardzo ważne jest to, żeby trybuny nas poniosły, żebyśmy poczuli, że gramy w domu. Wierzę w to, że na końcu to my będziemy się cieszyć - dodał.
Dawid Drachal ma potencjał, rozwinie się w GKS Katowice
Do śląskiego klubu został wypożyczony pomocnik Dawid Drachal. Skąd taka decyzja w stosunku do obiecującego zawodnika? - Dawid Drachal grał 1,5 roku i miał bardzo mało minut - tłumaczył trener Papszun podczas konferencji prasowej przed meczem z GKS Katowice. - W związku z tym dla jego rozwoju, dla jego dobra, została podjęta wspólna decyzja, że w Katowicach będzie miał więcej możliwości na pokazanie się i na rozwój - zaznaczył szkoleniowiec częstochowskiej drużyny.