- Wychodzę z bardzo prostego założenia, co ma być, to będzie. Na co dzień trzymam takie dywagacje daleko od siebie i skupiam się wyłącznie na grze. Szanse na moją emigrację oceniam pół na pół - powiedział w rozmowie ze "Sportem" młody skrzydłowy Legii.
Zdaniem Żyro, stołeczna drużyna jest na tyle silna, iż nawet w przypadku sprzedania zimą dwóch zawodników "Wojskowi" z powodzeniem mogą walczyć o mistrzostwo Polski.
- To nie powinno się odbić drastycznie na klasie zespołu. Najważniejsze, że to my otwieramy ligową tabelę i wciąż wszystko zależy od nas - tłumaczył "Żyrko".
Po wychowanka Legii zgłaszać się miały już takie włoskie kluby jak Lazio Rzym, SSC Napoli, Cagliari Calcio i Atalanta Bergamo.