Cieszył się zaufaniem każdego kolejnego szkoleniowca Napoli
Piłkarze Napoli nie zwalniają tempa. Pokonali 3:0 Eintracht Frankfurt w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Polak wykorzystał rzut karny w drugiej połowie. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu także górą był włoski, klub, który zwyciężył na boisku rywala 2:0. - Być może jego liczby ofensywne nie są tak efektowne jak przy gruzińsko – nigeryjskim duecie, ale Zieliński niezmiennie cieszy się zaufaniem Luciano Spalettiego - powiedział Giuseppe Dossena w niedawnej rozmowie z naszym portalem. - W tym sezonie zagrał we wszystkich meczach Napoli, 20-krotnie zaczynał spotkanie w wyjściowej jedenastce. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić skład „Partenopei” bez Polaka. Niewątpliwie to jeden z najbardziej charakterystycznych zawodników Napoli ostatnich kilku lat, który cieszy się i cieszył zaufaniem każdego kolejnego szkoleniowca. Do tego ma świetnych partnerów, jak Anguissa, czy Lobotka. Widać, że w końcu doczekał się wielkiego zespołu, z którym sięgnie po wymarzone scudetto - zaznaczył.
Może jeszcze dużo dać drużynie
Czy Zieliński zostanie w Napoli na kolejne lata? - Przy ostatnim przedłużaniu pojawiały się podobne plotki - przypomniał były reprezentant Włoch. - Kontrakt jego wygasa w połowie 2024 roku. Jak to się zakończy, zobaczymy, niemniej myślę, że Zieliński może jeszcze dużo dać Napoli, a jeżeli zostanie na dłużej, to na stałe wskoczy do panteonu największych postaci Napoli, jak Bruscolotti, czy Hamsik - zaskoczył Dossena w rozmowie z naszym portalem.