Starcia Lecha z Legią od lat nazywane są ligowymi hitami czy klasykami. Nie dziwi więc, że trybuny aż kipią od emocji. Nerwów nie brakowało także w ostatnim starciu obu drużyn. Szczególnie, że "Wojskowi" na terenie rywala wygrali po bramce w ostatniej akcji meczu. A zdobył ją nie kto inny, jak Kasper Hamalainen, który podobnie jak jesienią w końcówce spotkania pogrążył były klub.
Wściekli byli kibice, to zrozumiałe. Ale najwyraźniej napięta atmosfera udzieliła się też pracownikom obu klubów. Kamery zarejestrowały nieprzyjemny incydent, do jakiego do szło po końcowym gwizdku. W tunelu prowadzącym do szatni wydarzyła się wywiązała się nieprzyjemna wymiana zdań pomiędzy Aleksandarem Vukoviciem, asystentem Jacka Magiery, oraz pracownicą Lecha Poznań. Gdy Serb mijał kobietę, usłyszał od niej obraźliwe słowa "ty frajerze". Spróbował zareagować, ale ta odpowiedziała tylko "grzeczniej" i pogroziła mu palcem.
Wideo z tego zajścia natychmiast trafiło do sieci i wywołało falę komentarzy. Jedni byli oburzeni zachowaniem dziewczyny. Inni przypominali, że podczas meczu sam Vuković nie szczędził prowokacji pod adresem kibiców Lecha, a rzecznik prasowy "Kolejorza" przyznał, że była to wynikająca z emocji i nieodpowiednia reakcja na chamskie zachowanie trenera Legii jeszcze sprzed meczu. Zauważył też, że po meczu rozmawiał z Jackiem Magierą i ten przeprosił za swojego asystenta.
@BergNieWracaj pic.twitter.com/YiPs59NxIB
— lukasz84 (@lukasz84) 9 kwietnia 2017
@lukasz_boro Hahahaha, dobre... Ja tam nawet nie biorę tego poważnie, dziewczynka się zagotowała, emocje, ale Pan w tej chwili się ośmieszył kłamiąc!
— Aleksandar Vukovic (@vukopfc) 9 kwietnia 2017
Frajer, w języku serbskim ktoś wyjątkowo zajebisty, podoba się wszystkim szczególnie kobietom, dużo potrafiący itp. Po prostu Hämäläinen :-)
— Aleksandar Vukovic (@vukopfc) 9 kwietnia 2017