Raków Częstochowa - Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Raków Częstochowa - Legia Warszawa

Niespodzianka w Częstochowie! Marsz Rakowa po tytuł zatrzymany [WIDEO]

2022-05-08 17:18

Zapowiada się pasjonująca walka o tytuł na finiszu rozgrywek! Wydawało się, że największe szanse w tym wyścigu ma Raków, który był podbudowany triumfem w Pucharze Polski. Tymczasem zespół z Częstochowy niespodziewanie zgubił punkty u siebie, bo zremisował 1:1 z Cracovią, która w tym spotkaniu oddała jeden celny strzał.

W tym roku w lidze Raków nie ma sobie równych. Do tej pory jeszcze nie zaznał smaku porażki. Jednak trzynaste spotkanie nie było dla niego szczęśliwe, choć po pierwszej połowie nic tego nie zapowiadało. Podopieczni trenera Marka Papszuna pod koniec pierwszej części wymanewrowali defensywę rywali. Zrobił to Vladislavs Gutkovskis, który po rzucie rożnym zgubił czujność obrońców i uderzeniem piłki głową posłał piłkę do siatki. To dla Łotysza dziewiąty gol w tym sezonie w rozgrywkach. - Najważniejsze, że wygrywamy - mówił w przerwie Mateusz Wdowiak w Canal+. - Gutkovskis ma niesamowity wyskok i dobrze, że znów wykorzystał ten atut. Cracovia stawiała opór. Nie jest to może płynna gra tak jakbyśmy chcieli, ale mamy kontrolę nad meczem - ocenił skrzydłowy częstochowian.

Zwoliński bohaterem Lechii. Niecodzienna sytuacja sędziowska w Gdańsku [WIDEO]

Po przerwie lider Rakowa - Ivi Lopez próbował kilka razy, ale tym razem nie mógł się wstrzelić. Trafił w słupek z rzutu wolnego, a w kolejnej sytuacji znów zabrakło mu precyzji. Hiszpan popisał się m.in. super podaniem do Mateusza Wdowiaka, który pokonał bramkarza krakowskiej drużyny. Jednak radość z tego trafienia trwała chwilę, bo pomocnik gospodarzy był na pozycji spalonej i sędzia nie uznał jego bramki. Tyle że za moment to Cracovia cieszyła się z wyrównania! Rezerwowi wyprowadzili akcję, którą strzałem z linii pola karnego sfinalizował Sergiu Hanca. Jak się okazało to był jedyny celny strzał gości w tym meczu. Raków atakował, ale był nieskuteczny, w sumie oddał w całym spotkaniu siedemnaście strzałów, ale tylko trzy z nich były celne. W następnej kolejce przed ekipą z Częstochowy wyjazd na mecz z Zagłębiem Lubin, a sezon zespół Papszuna zakończy u siebie starciem z Lechią. W każdym razie walka o tytuł nabiera rumieńców.

Legia Warszawa uniknęła katastrofy. Mistrz Polski może już odetchnąć

Raków Częstochowa - Cracovia 1:1

Bramki:

1:0 Gutkovskis 38. min, 1:1 Hanca 62. min

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski. Widzów: 5500

Raków: Kovacević - Tudor Ż, Petrasek Ż, Arsenić - Sturgeon (46. Długosz), Papanikolaou Ż, Lederman (85. Gwilia), Wdowiak (85. Koczerhin), Ivi Lopez (90. Musiolik), Kun - Gutkovskis (83. Arak)

Cracovia: Hrosso - Rapa, Jablonsky Ż, Rodin, Ghita Ż, Siplak (61. Rivaldinho) - Rakoczy Ż (61. Kakabadze), Rasmussen, van Amersfoort, Konoplanka (21. Hanca) - Myszor (90. Ogorzały)

Jerzy Brzęczek mówi o rozczarowaniu. Rywale ciułają punkty, a Wisła płynie do pierwszej ligi

Sonda
Kto będzie mistrzem Polski w sezonie 2021/22?
Najnowsze