AS Roma przeszła w ostatnim czasie przez prawdziwe trzęsienie ziemi. W rzymskim klubie nie dzieje się dobrze, a posadą za słabe wyniki przypłacił Daniele De Rossi, którego zastąpił Ivan Jurić. W międzyczasie w gabinetach klubowych nie niknie sprawa Nicoli Zalewskiego, który po tym, jak nie zgodził się na transfer do Galatasaray Stambuł, został usunięty z kadry zespołu. Zdaniem włoskich mediów sytuacja Polaków w meczu przeciwko Udinese nie zmieni się kompletnie, tzn. nadal będzie poza składem swojej drużyny.
Nie ma przełomu w sprawie Zalewskiego. Włoskie media nie mają wątpliwości
Nicola Zalewski w ostatnim czasie miał problemy w klubie, a w jego sprawie interweniowali prawnicy, którzy mieli złożyć pismo do klubu w sprawie przywrócenia zawodnika.
- Dziennikarz Nicolo Schira poinformował dwa dni temu na portalu X, że prawnicy Zalewskiego złożyli do klubu wniosek o przywrócenie go do pierwszej drużyny. Nie wiadomo czy to groźba prawnej konfrontacji, czy uraz Saelemakersa, czy wpływ nowego szkoleniowca Ivana Juricia. Niemniej teraz wedle doniesień włoskiego dziennikarza Roma zdecydowała się przyjąć wniosek i umożliwić Zalewskiemu powrót - pisał dziennikarz Sport.pl Bartosz Królikowski.
Mimo zwolnienia trenera i roszad w klubie, włoskie media donosza, że Polak mimo wszystko nie znajdzie się w kadrze zespołu na mecz z Udinese Calcio. Czy oznacza to, że finał sprawy dopiero przed nami? Kilka klubów zdaje się monitorować sytuację gracza, dzięki czemu możliwe, że mógłby odejść w trakcie zimowego okienka transferowego.