Polscy kibice są szaleni! Ale skoro byli w stanie poświęcić swoje włosy i ogolić się na łyso tylko po to, aby wyrazić wsparcie dla Pazdana, trudno się dziwić, że ktoś poszedł o krok dalej. O ile włosy zawsze mogą odrosnąć, to z tatuażem sprawa nie jest już taka prosta. Usunięcie go to bolesny i drogi zabieg, dlatego trzeba być absolutnie pewnym, że chcemy, aby ten konkretny wzór pozostał na naszym ciele na długie lata. Pewien fan Pazdana był tak zbudowany postawą obrońcy na Euro 2016, że zrobił sobie tatuaż z jego podobizną! Dodał także śmieszny slogan. Zamiast "Jezu ufam Tobie"...
GENIALNE! Gratulujemy pomysłu i odwagi. Oby ten szalony fan nigdy nie żałował swojego pięknego tatuażu. Będzie mógł się nim chwalić w 2018 roku, gdy Polska zagra na mistrzostwach świata w Rosji! Przynajmniej mamy taką nadzieję :) W końcu 16. drużyna świata musi bezproblemowo przejść eliminacje!