Piłkarz Korony Kielce świętował urodziny przed... Auschwitz. Był w wyśmienitym humorze

Rodrigo Zalazar szeregi Korony Kielce wzmocnił przed sezonem 2019/20. Młodzieżowy reprezentant Urugwaju został w stolicy Gór Świętokrzyskich bardzo ciepło przyjęty. Kibice wiązali z nim spore oczekiwania, a Gino Lettieri jeszcze zanim rozgrywki się rozpoczęły mówił o nim całkiem pozytywnie. Na razie jednak Ekstraklasa weryfikuje go piłkarsko. W czterech pierwszych kolejkach Urugwajczyk urodzony w Hiszpanii zagrał łącznie niespełna 40 minut. W pierwszym spotkaniu z Rakowem Częstochowa przebywał na boisku 21 minut, a w rywalizacji w ramach 3. kolejki przeciwko Arce Gdynia pojawił się na placu gry na 18 minut.

Niestety, Rodrigo Zalazar ma najwyraźniej spore braki w dziedzinie historii. O ile jego wycieczkę do muzeum obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu można zrozumieć, o tyle późniejsze zachowanie jest już niewytłumaczalne. Na jego InstaStory pojawiło się bowiem urodzinowe zdjęcie. 20-latek dorzucił do niego emotikony, sugerujące doskonały humor. Problem w tym, że fotka w tle wykonana została na tle obozowej bramy. Tej samej, przez którą w czasach II Wojny Światowej po raz ostatni przeszło ponad milion osób! Jeden z kibiców Korony Kielce opublikował ten wpis na Twitterze i jemu także zabrakło słów.

Rodrigo Zalazar urodził się w hiszpańskim Albacete. Reprezentuje jednak barwy Urugwaju. 20-letni pomocnik Korony Kielce w reprezentacji U20 zagrał dotąd 19 razy. Swoje występy okrasił jednym trafieniem.