Lukas Podolski

i

Autor: Kasia Zaremba / SE Lukas Podolski

Podolski bije rekordy! Tak działa magia gwiazdy Górnika

2021-08-12 16:53

Przed laty Łukasz Podolski obiecywał, że zagra w Górniku i słowa dotrzymał, bo przed startem sezonu związał się roczną umową ze śląskim klubem. To najgłośniejszy transfer w historii Ekstraklasy. Prezes Dariusz Czernik odsłania kulisy angażu byłego reprezentanta Niemiec. Wyjawia jak zatrudnienie tak utytułowanego piłkarza wpłynęło na obroty zabrzan oraz kto skorzystał na „efekcie Poldiego”.

Transfer byłego mistrza świata był wydarzeniem w Ekstraklasie. O gwieździe Górnika pisały media na całym świecie. Na razie słynny piłkarz nie strzelił gola w polskiej lidze, ale i tak już dzięki niemu wzrosło zainteresowanie rozgrywkami. - Szaleństwo, choć wolę stwierdzenie „pozytywna energia”, trwa - stwierdził wprost prezes Dariusz Czernik w rozmowie, której udzielił naszemu portalowi. - Widać to choćby po obrotach sklepu klubowego. Wiem, że trudno porównywać je rok do roku, skoro przez wiele miesięcy był zamknięty z powodu pandemii, więc przychody z dnia meczowego wynosiły zero. Ale gdyby cofnąć się do „normalnych czasów”, pewnie można by mówić o wzroście na poziomie 300 procent. Albo i więcej. Wystrzał w kosmos! W środku tygodnia miewamy teraz czasem takie obroty, jak przed pandemią w dniu meczowym. I to trwa, i trwa... Przy okazji meczu ze Stalą Mielec po raz kolejny został pobity rekord obrotów, wcześniej ustanowiony w dniu prezentacji Łukasza na stadionie. Klub Biznesu wyprzedany, loże wyprzedane. Cały czas prowadzimy rozmowy z potencjalnymi sponsorami zainteresowanymi obecnością na koszulkach - wyznał.

Jan Urban o transferze byłego mistrza świata. To dla tego Łukasz Podolski wybrał grę w Górniku

Na przyjściu "Poldiego" zyskał nie tylko Górnik, ale także... - Jak ludzie będą widzieli, że zespół chce grać pozytywną piłkę – a z Łukasza ten pozytywny przekaz, ten optymizm po prostu promieniuje – to ów efekt będzie trwać - zaznaczył szef Górnika. - I niech trwa! Jako ciekawostkę powiem zaś, że na razie największymi wygranymi „efektu Poldiego” są... zabrzańskie hotele. Gdy gramy w Zabrzu to nie ma szans na wynajęcie w nich pokoju. W wielkiej liczbie przyjeżdżają kibice z Niemiec: zarówno Ślązacy, którzy kiedyś tam wyjechali, jak i ludzie, którzy nigdy wcześniej w Polsce nie byli - zdradził prezes Dariusz Czernik w rozmowie z "Super Expressem".

Jerzy Dudek zachwycony nową gwiazdą Ekstraklasy. Liczy, że Łukasz Podolski zrobi to z Górnikiem

Najnowsze