Humory w Legii Warszawa dalekie są od pozytywnych, jednak w ostatnich dniach drużyna złapała nieco oddechu. „Wojskowi” pokonali w Ekstraklasie Jagiellonię Białystok i zakończyli serię porażek, a kilka dni później awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski, pokonując 2-ligowy Motor Lublin. Nie obyło się bez problemów, ale najważniejszy jest awans i przedłużenie szans na wejście do europejskich pucharów w przyszłym sezonie przez Puchar Polski. Sytuacja wciąż jest jednak daleko od choćby dobrej, a negatywne emocje potęguje zamieszanie związane z wywiadem Dariusza Mioduskiego, który jawnie przyznał, że chce, nawet jeszcze zimą, zatrudnić u siebie trenera Rakowa Częstochowa. Przedstawiciele wicemistrza Polski niezwykle oburzyli się tymi słowami. Teraz prezes częstochowskiego klubu, Wojciech Cygan, w wywiadzie dla TVP Sport zapewnił, że Papszun nie opuści zimą Rakowa.
Znamy nazwisko następcy Marka Papszuna w Rakowie? Niespodziewane nazwisko!
Prezes Rakowa rozwiewa wątpliwości w sprawie Marka Papszuna
47-letni szkoleniowiec jest związany z Rakowem umową do czerwca 2022 roku, więc Legia, gdyby porozumiałaby się z Papszunem wcześniej, mogłaby po prostu poczekać do końca sezonu. Dariusz Mioduski chciałby jednak, aby drużyna została przez niego przejęta już zimą. Tylko że opowiedzenie o tym w wywiadzie jest niezwykle niekomfortowe dla władz Rakowa oraz samego trenera. Przedstawiciele wicemistrza Polski zapewniają, że wiosną Marek Papszun wciąż będzie zatrudniony w Częstochowie.
- W piątek po meczu z Leicester rozmawialiśmy prywatnie i powiedziałem mu jakie mam odczucia. Myślę, że dobrze je wyraził Michał Świerczewski, poruszając kwestię wzajemnego szacunku. Dla mnie to też stawianie Marka Papszuna w trudnej sytuacji. Pamiętajmy, że on ma kontrakt do końca czerwca i wszystko wskazuje na to, że w rundzie wiosennej będzie trenerem Rakowa także w meczu z Legią. Poza tym, nadal trwają rozgrywki i na pewno nie jest dla nas korzystną sytuacja, w której zamiast koncentrować się na sobie, musimy się zajmować wywiadami prezesów innych klubów – powiedział Wojciech Cygan w rozmowie z TVP Sport.
Wiadomo, ile Marek Papszun mógłby zarabiać w Legii! Kwota zwala z nóg
Prezes Rakowa został jeszcze dopytany o to, czy Marek Papszun zostaje w klubie na kolejną rundę. – Tak to na chwilę obecną wygląda. Trener ma ważny kontrakt, a my nie mamy pół przesłanki za tym, że ta sytuacja miałaby się zmienić. Nikt z Legii nie kontaktował się z nami w tym temacie – podkreślił Cygan.