Źle zareagowali po stracie bramki
Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis. Legia była nawet bliska strzelenia gola, ale Marc Gual trafił w poprzeczkę. Jednak po przerwie Śląsk zaskoczył warszawski zespół, który nie potrafił sobie poradzić z ekipą gospodarzy. Prym wiódł szczególnie Erik Exposito, który dwa razy urwał się obrońcom z Warszawy. - Po pierwszej połowie nie spodziewałem się takiego meczu - powiedział Rafał Augustyniak w rozmowie z TVP Sport, cytowany przez klubowe media. - Źle zareagowaliśmy po stracie bramki po przerwie. Ćoś nie zagrało w naszych głowach nie zagrało. Nie byliśmy w stanie odpowiedzieć. Każde podanie za linię obrony kończyło się tak, jak było widać. Musimy jak najszybciej oczyścić głowy. Musimy wrócić do gry, którą prezentowaliśmy wcześniej - zadeklarował obrońca Legii.
Kosta Runjaić o występie ze Śląskiem. Tak trener Legii nazwał klęskę z liderem ekstraklasy