Takie informacje podał dziś bułgarski dziennik sportowy „Match Telegraph”. Jedno z nazwisk przewijało się już w polskich mediach. To 26-letni napastnik Lokomotiwu Płowdiw Georgi Minczew, który łączony jest także ze Śląskiem Wrocław. Niedawno zadebiutował w reprezentacji Bułgarii, w której w dorobku ma już trzy występy. W meczach ze Słowacją, Rosją i Francją spędził na boisku 64. minuty. W ostatnim sezonie dla wicemistrza Bułgarii strzelił dziewięć goli. Najlepiej spisał się w przed dwoma laty, gdy dla Carskie Seło w 28 występach zdobył 29 bramek. Został królem strzelców. Tyle że była to druga liga.
Jerzy Dudek o triumfie Włochów i postawie ich bramkarza na EURO. Tak określił Donnarummę!
Według doniesień bułgarskiej gazety Termalica złożyła ofertę. - Wiem, że ktoś mnie chce, ale nie znam konkretów. Nie chcę odchodzić za wszelką cenę - powiedział Minczew cytowany przez „Match Telegraph”. Beniaminek chciał pozyskać Minczewa w pakiecie z gwiazdą Lokomotiwu Płowdiw. Tym drugim piłkarzem na celowniku „Słoników” jest 33-letni napastnik Dimitar Iliew. Jest dobrze znany w Polsce, bo spędził cztery lata w naszym kraju. Trzy sezony grał w Wiśle Płock i Podbeskidziu Bielsko-Biała. Ligi polskiej nie podbił, ale za to po powrocie do ojczyzny wybił się. Dwa razy z rzędu został wybrany na najlepszego piłkarza Bułgarii. Z Lokomotiwem Płowdiw awansował do europejskich pucharów, został kapitanem zespołu. W trzech sezonach strzelił w lidze 34 gole. Dostał powołanie do reprezentacji Bułgarii. W dorobku ma dziesięć meczów, w których dwa razy pokonał bramkarzy rywali. Trafił w towarzyskiej grze z Gibraltarem oraz z Finlandią w Lidze Narodów.
Polski talent podbija Anglię. Wróżą mu dużą karierę, porównują do legendy