Podczas ostatniego zgrupowania reprezenatcji Polski pojawił się duet z Legii. Bartosz Kapustka wrócił do kadry po ośmiu latach przerwy i zagrał w meczu z Chorwacją. To był jego występ numer 15 w drużynie narodowej. W kadrze zadebiutował za to Maximillian Oyedele. On wystąpił w piewszym składzie z Portugalią i był zmiennikiem w starciu z Chorwacją. Czy duet pomocników Legii pojawi się także na kolejnym zgrupowaniu?
W każdym razie na formę tego duetu zwrócił uwagę Robert Podoliński w rozmowie w Kanale Sportowym. Pozwolił sobie na ciekawe spotrzeżenia i oryginalne porównanie. Z dyspozycji wspomnianego duetu zadowolony jest trener Goncalo Feio. - Cieszy dyspozycja Legii, ale cieszy mnie jeszcze coś jednego - powiedział trener Robert Podoliński w Kanale Sportowym. - Dość długo czekałem na topowy polski klub, w którym karty w środku pola będą rozdawać Polacy. A tutaj Kapustka i Oyedele powołani do kadry. Mamy w końcu duet, w klubie polskiego topu, gdzie mamy dwóch Polaków, którzy decydują o obliczu zespołu. W końcu Polacy nie dźwigają tylko pianina, ale są w stanie trochę zagrać. Do tej pory mieliśmy polskich stoperów, skrzydłowych - jak w Lechu. A teraz na tej centrali jest młody Kozubal w Lechu, młody Oyedele w Legii, wraca Kapustka - wyliczał ceniony ekspert piłkarski.