Trener gospodarzy Leszek Ojrzyński miał tego dnia nosa. W 68. minucie wpuścił na boisko Krzysztofa Chrapka, który w tym sezonie miał na koncie zaledwie jedną bramkę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. 28-latek w ciągu dziesięciu minut wyrobił dwieście procent swojej dotychczasowej normy.
Wynik mógł być jeszcze bardziej okazały. W 51. minucie Marek Sokołowski zmarnował wymarzoną sytuację - przestrzelił rzut karny, posyłając piłkę nad poprzeczką.
Zobacz koniecznie: Mecz Widzew Łódź - Piast Gliwice ODWOŁANY przez ulewę! [ZDJĘCIA]
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin 2:0 (0:0)
Bramki: Chrapek 77, 87
Podbeskidzie: Richard Zajac - Mateusz Kupczak, Błażej Telichowski, Bartłomiej Konieczny, Przemysław Pietruszka - Marek Sokołowski, Adam Deja, Maciej Iwański, Sebastian Bartlewski (59. Piotr Malinowski), Damian Chmiel (88. Dariusz Kołodziej) - Fabian Pawela (68. Krzysztof Chrapek)
Zagłębie: Tomasz Ptak - Adrian Błąd, Adam Banaś, Bartosz Rymaniak, Dorde Cotra (76. Jarosław Jach) - Aleksander Kwiek (86. Filip Jagiełło), Jarosław Kubicki, Lubomír Guldan, Łukasz Piątek, Miłosz Przybecki (65. Krzysztof Piątek) - Michal Papadopulos
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail