Reprezentant szwajcarskiej młodzieżówki jest do Lecha wypożyczony do lata, ale polski klub nie ma prawa pierwokupu, a co gorsza, wystarczy jeden telefon z Bazylei i Jevtić będzie musiał zimą opuścić poznański zespół.
Muhamed Keita: Posłałem bombę, bo byłem zły
- Zależy nam na dobrej grze Darko, ale chyba nie możemy go wystawić we Wrocławiu, bo każdy jego dobry występ stwarza zagrożenie, że FC Basel sobie o nim przypomni. Albo nie: wpuszczę go na boisko, tyle że na lewej obronie - żartował trener Lecha, Maciej Skorża. A już całkiem poważnie szkoleniowiec zapewnia:
- Często rozmawiam z Jevticiem, daję mu do zrozumienia, że bardzo zależy mi na tym, aby został. To jeden z naszych transferowych priorytetów.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail