Kiedy Kucharczyk próbował wytłumaczyć dziennikarzom, dlaczego on i jego koledzy zagrali w Poznaniu tak beznadziejnie słabo, jedna z pracownic biura prasowego Legii podeszła do niego i zaczęła robić mu zdjęcia. Piłkarzowi jednak to się nie podobało, nie wytrzymał i rzucił do niej arogancko: "Nie rób już zdjęć, dobra?!". Wystraszona dziewczyna przytaknęła i przestała go fotografować. Zawodnik pokiwał lekceważąco głową i szybko odszedł.
Zobacz: Łukasz Trałka: Lech będzie coraz mocniejszy! [ZDJĘCIA]
To kolejny tego typu występek krnąbrnego zawodnika po słabym występie. W ubiegłym sezonie po przegranej z Ajaksem rzucił z butą do jednego z dziennikarzy: "Fatalny to ty jesteś!". Nie wytrzymał także podczas meczu ostatniej kolejki z Górnikiem (2:0), gdy po strzelonym golu podbiegł do ławki rezerwowych zabrzan i w niewybrednych słowach zarzucał gościom, że podłożyli się w meczu z Lechem (1:6). - W życiu nie widziałem tak szybko biegającego Kucharczyka - kpił potem w rozmowie z "SE" opiekun Górnika Robert Warzycha.