Uwaga wszystkich kibiców piłkarskich skupia się oczywiście na mistrzostwach Europy. Te wchodzą bowiem w decydującą fazę. Już w piątek i sobotę poznamy półfinalistów, a cały przyszły tydzień upłynie na walce w strefie medalowej. Niektórzy muszą jednak myśleć już o losach sezonu klubowego 2021/2022. Do tego grona należą m.in. ekipy PKO Bank Polski Ekstraklasy, które pełną parą trenują już w obliczu nowych rozgrywek ligowych.
Problem Zagłębia
Z problemem muszą się teraz zmierzyć włodarze KGHM Zagłębia Lubin. Z szeregami ich klubu niespodziewanie pożegnał się bowiem trener Martin Sevela. Powód, dla którego Słowak zrezygnował z prowadzenia dolnośląskiej drużyny, jest jednak na warunki polskiego futbolu bardzo niestandardowy. Szkoleniowca zdecydował się bowiem wykupić saudyjskim Abha Club, uiszczając sumę odstępnego wynegocjowaną z włodarzami Zagłębia.
Zobacz też: Ekspertowi TVP grożono PORWANIEM DZIECI! Wyznanie polskiego piłkarza mrozi krew w żyłach
Teraz włodarze "Miedziowych" muszą skupić się na jak najszybszym znalezieniu następcy Martina Seveli. Sam fakt rozbicia okresu przygotowawczego nikogo w Lubinie nie cieszy, ale z drugiej strony trener otrzymał życiową szansę zarobienia bez wątpienia naprawdę dobrych pieniędzy, a i lubinianie zainkasują swoje.
Martin Sevela prowadził Zagłębie Lubin przez niemal dwa lata - od września 2019 roku.