Po sześciu latach gry w Polsce Hiszpan jest w ścisłej czołówce zagranicznych snajperów: zdobył w ekstraklasie 73 gole, co daje mu drugie miejsce w tej klasyfikacji. 59 zapisał na swe konto w koszulce Jagiellonii, dwie z nich zaaplikował Vladanowi Kovaceviciowi.
Bośniak z kolei to jeden z najlepszych golkiperów ligi, ale Białystok to dla niego trudny teren: nie udało mu się na razie wyjechać stamtąd z czystym kątem. A z Jesusem Imazem ma szczególne rachunki do wyrównania. Snajper „ustrzelił” go po raz pierwszy w sierpniu 2021, w drugim występie „Kovy” w ekstraklasie, a Jagiellonia wygrała aż 3:0.
W minionym sezonie Raków co prawda wyjechał z Podlasia z kompletem „oczek” (wygrywając 2:1), golkiper jednak radości z kolegami nie dzielił. Długo rozpamiętywał piłkę, którą Imaz wrzucił mu za kołnierz, uderzając ją zza linii bocznej pola karnego! Hiszpan przyznawał potem, że myślał o dośrodkowaniu, wyszedł mu zaś fascynujący „centrostrzał”.
Kovaceviciowi wciąż zdarzają się sytuacje, w których negatywnie zaskakuje swymi interwencjami. Generalnie jednak raczej zbiera komplementy. - Są momenty, kiedy jednym zagraniem zawodnicy potrafią wpłynąć na losy całego meczu. Obrona Vladana była właśnie takim momentem – w ten sposób trener Dawid Szwarga komplementował bramkarza za jego zachowanie w meczu Ligi Europy w Grazu. Czy będzie mógł takie słowa wygłosić także w niedzielny wieczór?