Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław

i

Autor: Cyfrasport Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław

Uczciwy finał spotkania w Zabrzu. Niezadowolenie jednak po obu stronach [WIDEO]

2021-04-16 22:59

Górnik Zabrze podzielił się punktami ze Śląskiem Wrocław w drugim meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Górnicy zremisowali z wrocławianami 1:1. Gola dla gospodarzy strzelił Alassana Manneh, goście odpowiedzieli bramką autorstwa Fabiana Piaseckiego.

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Alasana Manneh (25), 1:1 Fabian Piasecki (70).

Żółta kartka - Górnik Zabrze: Aleksander Paluszek, Erik Janza, Krzysztof Kubica, Daniel Ściślak. Śląsk Wrocław: Mark Tamas, Konrad Poprawa, Erik Exposito. 

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Mecz bez udziału publiczności.

Górnik Zabrze: Martin Chudy - Adrian Gryszkiewicz, Aleksander Paluszek, Przemysław Wiśniewski - Dariusz Pawłowski, Krzysztof Kubica (68. Daniel Ściślak), Alasana Manneh (76. Roman Prochazka), Bartosz Nowak (87. Alex Sobczyk), Erik Janza (87. Michał Rostkowski) - Jesus Jimenez, Richmond Boakye (76. Piotr Krawczyk).

Śląsk Wrocław: Michał Szromnik - Łukasz Bejger, Konrad Poprawa, Mark Tamas - Marcel Zylla (69. Fabian Piasecki), Patryk Janasik (69. Waldemar Sobota), Rafał Makowski (60. Robert Pich), Krzysztof Mączyński, Dino Stiglec (60. Bartłomiej Pawłowski) - Mateusz Praszelik, Erik Exposito.(

Dr Paweł Grzesiowski: Szczepionka da sportowcom ZASTRZYK energii | Futbologia

Gospodarze atakowali, jednak długo nie potrafili przedrzeć się pod bramkę gości. Za to Martina Chudego spróbował zaskoczyć mocnym uderzeniem z daleka Mateusz Praszelik.

Górnik objął prowadzenie do precyzyjnym strzale Alasany Manneha z linii pola karnego.

Krótko przed przerwą mógł wyrównać z rzutu wolnego Krzysztof Mączyński, ale i tym razem golkiper rywala zażegnał niebezpieczeństwo.

Golem mogła się zakończyć pierwsza groźna akcja zabrzan po zmianie stron, kiedy pojedynek z bramkarzem Śląska przegrał Bartosz Nowak. W odpowiedzi głową z bliska strzelił Łukasz Bejger, zmuszając Chudego do widowiskowej interwencji.

Absurd w trakcie transmisji hitu Premier League! Mecz był cenzurowany... sto razy

Trener wrocławian Jacek Magiera dokonał czterech zmian i miał "nosa", bowiem Fabian Piasecki tuż po wejściu na boisko wyrównał, posyłając piłkę nad wybiegającym z bramki Chudym.

Zabrzanie nacierali do końca, kilka razy "zamieszali" w polu karnym Śląska, a Michał Szromnik miał dosłownie pełne ręce roboty. Nie dał się pokonać na grząskiej, mokrej murawie i wrocławianie wywieźli z Zabrza punkt.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze