W Polsce Walerian Gwilia występuje od 2,5 roku. Najpierw był zawodnikiem Górnika Zabrze, gdzie spędził wiosnę 2019 roku. Kolejne dwa lata występował już w Legii. To był owocny okres dla niego. W pierwszym roku za kadencji trenera Aleksandara Vukovicia pomógł drużynie odzyskać tytuł po rocznej przerwie. Rozegrał wtedy 35 meczów w lidze, strzelił osiem goli. Ubiegły sezon też zakończył jako mistrz Polski, ale już nie był tak kluczowym graczem. Wystąpił w 19 spotkaniach i nie zdobył żadnej bramki.
Oddał za Legię serce i duszę
Teraz pożegnał się z warszawskim klubem wpisem na oficjalnym koncie na Instagramie. - Czas się pożegnać! Po dwóch latach przygody chcę bardzo podziękować wszystkim legionistom! - zaczął swój wpis reprezentant Gruzji. - Od pierwszego dnia czułem ciepłe przyjęcie. Bardzo to doceniam, oddałem za Legię serce i duszę! Było wiele wzlotów i upadków, ale nigdy nie zapomnę drogi po drugie z rzędu mistrzostwo! Życzę wszystkiego najlepszego w przyszłości! Zawsze będziecie mieć wyjątkowe miejsce w moim sercu - napisał były pomocnik Legii, który w dalszej części wpisu pożegnał się także z kolegami, trenerami, a także kibicami warszawskiego klubu.
Bartosz Slisz przed walką w Lidze Mistrzów. To może zadecydować o sukcesie Legii w Norwegii