Całą falę domysłów wywołał na Twitterze były kolega reprezentacyjny „Grosika” – Sebastian Mila. „Do grającej szafy GROSIK wrzuć. Bądźcie czujni” – napisał były piłkarz m.in. Groclinu Grodzisk Wlkp., Śląska Wrocław czy Lechii Gdańsk, a obecnie ekspert telewizyjny. Jego tweet momentalnie wywołał lawinę spekulacji, a najczęściej w kontekście transferu wymieniało się Legię Warszawa, która od pewnego czasu stara się o angaż reprezentanta Polski.
Okazuje się jednak, że faworytem w wyścigu po Grosickiego nie są „Wojskowi”. Portal Meczyki.pl informuje, że do gry włączyła się Pogoń Szczecin, która ma chrapkę na sprowadzenie z Anglii swojego wychowanka. Sam zawodnik także dał podobno „zielone światło” całej operacji. Przeszkodą mogą okazać się jednak zarobki „Grosika”, który w West Bromwich Albion inkasuje około 2 miliony funtów rocznie. Według Tomasza Włodarczyka wiążące decyzje w tej kwestii powinny zapaść jeszcze w poniedziałek.
Kamil Grosicki jest wychowankiem Pogoni, dla której zagrał w 23 oficjalnych meczach, strzelając 2 bramki. Następnie reprezentował jeszcze barwy takich klubów jak Legia Warszawa, FC Sion, Jagiellonia Białystok, Sivassport, Stade Rennais, Hull City oraz West Brom. „Grosik” ma też na swoim koncie 80 meczów w reprezentacji Polski, dla której zdobył 17 bramek.