![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
Gruzin ma już na koncie 11 goli - tylko o jednego mniej niż prowadzący w klasyfikacji snajperów Ljuboja. Czy rywalizacja dwóch gwiazdorów o koronę króla strzelców nie zaszkodzi Legii?
Obaj zgodnie podkreślają, że celem nadrzędnym jest mistrzostwo, ale też Serb i Gruzin równocześnie nie ukrywają, że korona króla strzelców byłaby dla nich miłym dodatkiem do tytułu. Tym bardziej że nigdy, w żadnym z poprzednich klubów, nie wygrali klasyfikacji ligowych snajperów. - Nigdy nie byłem ani krajowym mistrzem, ani królem strzelców. Taka podwójna korona w barwach Legii byłaby wspaniałym sukcesem na zakończenie kariery - mówił Ljuboja "Super Expressowi".
Serbski snajper do niedawna prowadził w klasyfikacji strzelców z dość bezpieczną przewagą. Jednak wiosną trafił do siatki tylko 2 razy i bardziej skuteczni napastnicy depczą mu już po piętach. Najgroźniejszym rywalem w tym wyścigu jest właśnie Dwaliszwili. W ostatnim spotkaniu (3:1 z Pogonią) Gruzin znów dał popis, a Ljuboja usiadł na ławie i wszedł dopiero w końcówce. Oficjalnie z powodu zaległości treningowych po drobnej kontuzji, ale był podobno wściekły. W sobotnim spotkaniu z Piastem trener Jan Urban ma jednak obu gwiazdorów wystawić w pierwszej jedenastce.
- Nie ma co się oszukiwać. Jako były napastnik wiem, że każdy snajper marzy o koronie króla strzelców - komentuje Marcin Mięciel, który dla Legii strzelił w lidze 56 goli. - Ciekawe, jak obaj teraz się zachowają, gdy będą mogli strzelić gola, ale równocześnie partner z ataku będzie jeszcze lepiej ustawiony. Myślę, że trener Urban będzie pilnował, żeby indywidualne ambicje nie przysłoniły im celu drużyny. I nie zawaha się przed podjęciem odpowiednich decyzji.
- To, że obaj walczą o koronę króla strzelców, teoretycznie powinno nam pomagać, bo dodatkowy cel to dla nich jeszcze jeden zastrzyk mobilizacji - mówi Urban. - Zamierzam jednak dokładnie się przyglądać, jak ta rywalizacja będzie wyglądać na boisku. Bo to od razu doskonale widać, czy ktoś myśli o drużynie, czy bardziej interesuje go jego indywidualny cel. Jeśli tylko będę miał jakieś podejrzenia, że ktoś pilnuje tylko własnego interesu, to szybko wkroczę do akcji - zapowiada trener Legii.
Supersnajper
1. D. Ljuboja (Legia) 12 bramek
2. W. Dwaliszwili (Polonia W./Legia)11
3. R. Demjan (Podbeskidzie) 11
4. B. Ślusarski (Lech) 10
5. R. Traore (Lechia) 9
