Ariel Mosór

i

Autor: Cyfrasport Ariel Mosór to młodzieżowy reprezentant Polski

Wszyscy zwracają na to uwagę, ale Ariel Mosór się tym nie przejmuje. „To nie jest moim problemem”

2022-04-18 10:25

Ariel Mosór został „młodzieżowcem marca” w comiesięcznym plebiscycie firmowanym przez PKO BP, sponsora ekstraklasy. To potwierdzenie dobrych notowań, jakie niemal od początku sezonu zbiera nastolatek w barwach gliwickiego Piasta. W Poniedziałek Wielkanocny będzie chciał zatrzymać na Łazienkowskiej Legię, z którą sięgał po mistrzostwo Polski.

Nagroda „młodzieżowca miesiąca” przyznawana jest od września 2018, a spora grupa jej laureatów wkrótce otrzymywała powołania do reprezentacji narodowej. Taką drogę przeszli między innymi Karol Świderski, Sebastian Szymański, Kamil Jóźwiak, Jakub Moder, Przemysław Płacheta, Kacper Kozłowski. Kamil Piątkowski czy Jakub Kamiński. Zasadne jest zatem pytanie, czy i stopera gliwickiego Piasta czeka reprezentacyjna nominacja?

Tak Aleksandar Vuković postrzega Piasta i jego trenera. "To drużyna z mocnym..."

Mosór od paru lat jest reprezentantem kraju w kolejnych reprezentacjach swego rocznika. Jako członek młodzieżówki, wciąż jeszcze ma szansę na pomyślny dla biało-czerwonych finisz eliminacji mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej (Polaków w czerwcu czekają jeszcze mecze z San Marino i Niemcami). Jako przedstawiciel rocznika 2003, ma też prawo do udziału w kolejnej edycji MME, których finały zaplanowano na rok 2025. Celem numer jeden dla każdego zawodnika jest jednak gra w drużynie narodowej seniorów, na czele której stoi obecnie Czesław Michniewicz. Selekcjoner doskonale zna młodego obrońcę, który był jego podopiecznym w Legii. Tyle że w okresie swej pracy przy Łazienkowskiej... ani razu nie dał nastolatkowi szansy ligowego występu. W ten sposób „klauzula minut”, powodująca przedłużenie kontraktu obrońcy z Legią nie weszła w życie, a on sam latem 2021 przeniósł się do Gliwic.

Ten obiecujący piłkarz to przyszłość Legii Warszawa. "Jestem fanem jego talentu"

W grudniu 2020, w rozmowie z serwisem „sport.tvp.pl”, Czesław Michniewicz poświęcił parę zdań Arielowi Mosórowi. „To fajny chłopak, zdolny, do tego kadrowicz (…). Nie odbieram mu szans, bo Pazdan nie był wysokim graczem, a występował w kadrze. Ale czy na koniec dnia sprzedano go za wielkie pieniądze? Przedstawiciele poważnych lig uważali go za zbyt małego” - mówił obecny selekcjoner, porównując młodego gracza do rutynowanego kadrowicza, nazywanego przekornie „ministrem obrony narodowej” po świetnym dlań turnieju EURO 2016.

Legia to jego klub, ale Ariel Mosór nie będzie miał sentymentów. „Przyjeżdżam zrobić swoje”

- Znam i te słowa, i podobne opinie kilku innych osób; mocno motywują mnie do pracy. Szanuję oczywiście odmienne zdania, ale osobiście uważam, że wzrost nie jest moim problemem – odpowiada Ariel Mosór, gdy – pytając o reprezentacyjne nadzieje – przypominamy mu tamten cytat Michniewicza. Zerkamy w dane, zawarte w medialnych „skarbach kibica”; w rubryce „wzrost” Mosór zapisane ma 182 cm – o dwa więcej niż wspominany Pazdan. I rzeczywiście ustępuje środkowym obrońcom, którzy za czasów Czesława Michniewicza strzegli dostępu do stołecznej bramki. Arturowi Jędrzejczykowi – o 7 cm, Mateuszowi Wietesce i Igorowi Lewczukowi – o 5 cm, Mateuszowi Hołowni – o 2 cm. Czy jednak owe centymetry mogą mieć znaczenie w walce o górne piłki? - Mam wrażenie, że pojedynki w powietrzu są moją mocną – bardzo mocną! - stroną. W Piaście – i wcześniej też – dużo pracowałem nad wyskokiem, znacząco go poprawiłem i przy stałych fragmentach dziś już mogę „zrobić różnicę” - mówi Mosór-junior. I nie ma zamiaru szukać dla siebie nowej pozycji i nowych zadań na murawie. - Co prawda w Unii Warszawa zdarzało mi się grywać w roli środkowego pomocnika, a czasem nawet napastnika, najlepiej czuję się jednak na pozycji stopera – zaznacza, nawiązując do swych doświadczeń z czasów gry w trampkarzach i juniorach klubu, którego jednym z założycieli był jego ojciec, Piotr. Swoją drogą – wyższy tylko o 3 cm, co jednak przez lata nie przeszkadzało mu w pełnieniu podobnej roli w kilku klubach ligowych. I w sięgnięciu po mistrzostwo kraju też nie!

To na ich wsparcie może liczyć obrońca Piasta. Tak Ariel Mosór szykuje się na Legię

Sonda
Legia Warszawa vs Piast Gliwice - kto wygra?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze