Zaginął były polski bramkarz. Policja oferuje wysoką nagrodę za pomoc

Biecke urodził się w 1984 roku. Przez całą swoją karierę związany był z klubami z Pomorza. Jest wychowankiem Bałtyku Gdynia, a w swoim CV ma także występy w Lechii Gdańsk czy Arce Gdynia. Przygodę z piłką zakończył w swoim macierzystym klubie w sezonie 2012/2013. 2 maja 2007 roku zanotował jeden występ w Ekstraklasie. Pojawił się na kwadrans w bramce Arki w wygranym 5:1 na własnym stadionie pojedynku z Górnikiem Łęczna.

Teraz jest poszukiwany przez angielską policję. Według jej informacji, Biecke miał spore problemy z hazardem i niewykluczone, że właśnie z tego względu groziło mu niebezpieczeństwo. Od wspomnianego 8 grudnia funkcjonariusze starali się podjąć trop na wiele różnych sposobów, ale żaden nie doprowadził ich do odnalezienia 35-latka. Obecnie angielskie służby nie posiadają żadnych dowodów, że były bramkarz m.in. Arki Gdynia żyje.

Najnowsze doniesienia policji z Bredfordshire traktują o tym, że w poprzednim tygodniu anonimowy rozmówca poinformował funkcjonariuszy, iż wie co stało się z Kamilem Biecke. Dyskusja urwała się jednak w tym momencie i służby nie potrafiły dowiedzieć się z tego źródła więcej. Postanowiły zatem, że ustanowią 10 tysięcy funtów nagrody dla osoby, która pomoże w odnalezieniu Polaka.