David Abvo i Adam Kokoszka, Zagłębie Lubin, Śląsk Wrocław

i

Autor: Eastnews David Abvo i Adam Kokoszka

Zagłębie Lubin. David Abwo - Nowy syn Oresta Lenczyka

2014-03-06 11:39

Orest Lenczyk uratował moją karierę. Gdyby nie on, to zgasłbym zupełnie. Ten człowiek spadł mi z nieba - mówi David Abwo (27 l.), pomocnik Zagłębia Lubin, objawienie pierwszych meczów rundy wiosennej. W trzech spotkaniach Nigeryjczyk strzelił cztery gole, a "Miedziowi" zaczęli marsz w górę.

- Na początku pracy w Lubinie Lenczyk podszedł do mnie i powiedział: "Abwo, Abwo, Abwo. Dlaczego ty nie grasz?". Odpowiedziałem, że nie mam pojęcia - opowiada nam Nigeryjczyk.

- Zaraz potem, w szatni, przy wszystkich piłkarzach Lenczyk powiedział, że Abwo to jeden z najlepszych piłkarzy polskiej ligi i liczy, że znów zacznę pokazywać, co umiem. Czy może być coś piękniejszego niż takie słowa trenera? Za poprzednich szkoleniowców Pavla Hapala i Adama Buczka przeżyłem najgorszy okres w Lubinie. Nie wierzyli we mnie, ciągle coś im nie pasowało w mojej grze. W końcu się podłamałem - przyznaje Nigeryjczyk.

Legia - Jagiellonia. Mistrz Polski ukarany walkowerem. Surowe kary

Abwo żartuje, że jeśli chodzi o Zagłębie, to "był już martwy". - W pewnym momencie mój menedżer usłyszał od dyrektora klubu, że mogę odejść w każdej chwili. Tyle że te słowa padły tuż przed zamknięciem okienka transferowego, więc było za mało czasu, aby znaleźć klub. Teraz mogę powiedzieć, że dobrze się stało, bo za Lenczyka znów gram jak za najlepszych lat - ocenia piłkarz, który w 2005 roku został wicemistrzem świata do lat 20.

- W finale Nigeria przegrała wtedy z Argentyną 2:3, a dwa gole strzelił nam Messi - przypomina Abwo.

Czy czasy świetności mogą wrócić?

- Przy trenerze Lenczyku wszystko jest możliwe - twierdzi Abwo, który po golach biegnie do szkoleniowca, a ten go… przytula. - Że nazywają mnie synem Lenczyka? Tak, podoba mi się to określenie. Ale jak coś źle zrobię, to nie ma zmiłuj. Potrafi mnie opieprzyć, i to bardzo solidnie - przyznaje David Abwo.

Najnowsze