Boniek bez wątpienia jest jednym z najlepszych polskich piłkarzy w historii. Jako zawodnik odnosił wielkie sukcesy zarówno z klubami, jak i reprezentacją Polski. Dla większości kibiców jest żyjącą legendą, która doskonale odnalazła się też po zakończeniu kariery. W ostatnich latach był on prezesem PZPN i w tej roli zyskał spore uznanie. Zarządzał polską piłką przez 9 lat i jego zdanie wielokrotnie miało kluczowe znaczenie. Za jego kadencji nie brakowało błędów i pomyłek, ale były też dobre decyzje. Przede wszystkim poprawił relacje związku z kibicami, w czym pomogły mu m.in. media społecznościowe.
Zbigniew Boniek niezwykle ostro o piłkarzach. Pochwalił kibiców za wulgarne przyśpiewki
Boniek szczególnie upodobał sobie Twittera, który jest dla niego idealnym narzędziem pracy. Jako działacz w każdej chwili może skontaktować się z fanami. Jego profil w tej aplikacji śledzi ponad 1,2 miliona użytkowników! Są oni regularnie zasypywani prywatnymi opiniami 66-latka, który chętnie wyraża swoje zdanie. Za pomocą Twittera może to robić niemal w każdej chwili - wystarczy, że będzie miał pod ręką telefon z dostępem do internetu. Tak też się stało w sobotni wieczór, gdy były prezes PZPN prawdopodobnie oglądał mecz Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice. Jedna z akcji mocno go zbulwersowała, czemu dał wyraz w internecie.
Boniek wkurzył się na piłkarzy-symulantów. "Podoba mi się to wypie*****j kibiców"
"Bardzo mi się podoba to wypier…j kibiców, jak ktoś udaje nieżywego. Piłkarze czasami zachowują się jak dzieci. Powinni się wstydził leżeć na boisku po jakimś tam drobnym faulu…ps. Grać a nie udawać [pisownia oryginalna - przyp. red.]" - napisał Boniek na Twitterze. Jest to niezwykle ostra opinia jak na byłego piłkarza, który z reprezentacją Polski zdobył medal podczas MŚ 1982 i grał m.in. w Juventusie i AS Roma. Nie pierwszy raz jego wpis wywołał spore kontrowersje, co widać po mieszanych reakcjach kibiców komentujących słowa obecnego wiceprezydenta UEFA. W poniższej galerii zobaczysz, jak wyglądał ślub Roberta i Anny Lewandowskich!