Zdzisław Kręcina

i

Autor: Michał Wielgus Zdzisław Kręcina

Zdzisław Kręcina dla SE: Nie będę prezesem PZPN! Podcast Strzał w okienko [WIDEO]

2019-03-21 17:00

Od dłuższego czasu jest o nim chicho w mediach. W przeszłości pierwsza postać w polskiej piłce – były sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej Zdzisław Kręcina specjalnie dla programu „Strzał w okienko” wyszedł z cienia i porozmawiał z nami o swoim miejscu w polskim futbolu, Jerzym Brzęczku, Zbigniewie Bońku i Bogusławie Leśnodorskim jako kandydacie na nowego szefa PZPN.

Super Express: - Rzadko o Tobie słychać w mediach. Zniknąłeś z piłkarskiego firmamentu. Dlaczego?
Zdzisław Kręcina: - To dobrze, że jest cicho. To znak, że nie ma żadnych afer w polskiej piłce. A tak poważnie, to wreszcie odetchnąłem z ulgą, bo wreszcie zakończył się proces dotyczący tzw. niegospodarności  w PZPN i Widzewie. Po dziesięciu latach ja, Gienio Kolator, Michał Listkiewicz i kilka innych osób , zostaliśmy uniewinnieni.

- Nie działasz w piłce. Z czego żyjesz?
- Przygotowuję się do emerytury. Patrząc z boku, praca w piłce wydaje się łatwa i przyjemna. A tak nie jest. To orka od rana do nocy. Tylko z zewnątrz, nie znając realiów, to tak fajnie wygląda.

- Kiedy sprawa sądowa dotycząca Widzewa była w toku, zrezygnowałeś ze stanowiska dyrektora Piasta Gliwice. Po korzystnym dla siebie wyroku sądu, wrócisz na to stanowisko?
- Nie wiem. Zrezygnowałem, bo nie chciałem  żeby w klubie miejskim kojarzono mnie z tą przykrą sprawą. Człowiek budził się rano z myślą, że Widzew ma na sumieniu. Teraz mam spokojny sen.

- Brzęczek to właściwy człowiek na stanowisku selekcjonera polskiej kadry?
- Zależy jacy są kontrkandydaci. Tu nie było specjalnego wyboru.

Zdzisław Kręcina

i

Autor: Tomasz Radzik Zdzisław Kręcina

- Jak to nie? A Probierz, a Stokowiec?
- Bardzo cenię Stokowca, ale w jego przypadku na kadrę jest jeszcze za wcześnie. Zawsze odpowiedzialność za wybór trenera reprezentacji bierze na siebie prezes Związku. Michał Listkiewicz zaryzykował i na to stanowisko powołał Jurka Engela, a potem Leo Beenhakkera. I co? I obaj osiągnęli sukces.  Wierzę, że i Jurek wyprowadzi naszą kadrę na prostą. To fajny, odpowiedzialny  chłopak.

- Za rok wybory prezesa PZPN , wystartujesz?
- Nie. W 2008 wystartowałem żeby zachować stanowisko sekretarza. Bo wiedziałem, że na moje miejsce był już szykowany ktoś inny. Zapewniam: nie będę prezesem PZPN. Nie interesuje mnie to.

- Bogusław Leśnodorski to dobry kandydat do zastąpienia Bońka?
- Kucharz przykrywa błędy sosem, grabarz ziemią, niech działa.

- W polskiej piłce jest miejsce dla Zdzisława Kręciny?
- Chciałbym swoją wiedzę sprzedać. Może w piłce młodzieżowej…

Najnowsze