Podczas wielkiego hitu kończącego ostatnią kolejkę Premier League Liverpool - Manchester City doszło do małych przepychanek. Na moment atmosfera zagotowała się między Raheemem Sterlingiem a Joe Gomezem. Wydawało się jednak, że drobne uszczypliwości zakończyły się uśmiechami i pogodzeniem.
Nic bardziej mylnego! Jak informuje brytyjski tabloid "The Sun", do ponownego spięcia między zawodnikami miało dojść już podczas zgrupowania reprezentacji Anglii. Do regularnego starcia i bójki między zawodnikami wtrącił się Gareth Southgate, selekcjoner "Lwów Albionu".
Decyzja szkoleniowca mogła być tylko jedna. Raheem Sterling, który miał zaatakować swojego kolegę z boiska, został odsunięty od składu na najbliższe spotkanie reprezentacji. Nie wiadomo, by podobną karę zastosowano także w przypadku zawodnika Liverpoolu.
W ostatnich dwóch kolejkach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy, Anglicy zmierzą się w listopadzie z Czarnogórą (czwartek, 14.11) i z Kosowem (niedziela, 17.11). Jedno zwycięstwo zapewni im awans na wyjazd na turniej.