By wywalczyć powołanie na mistrzostwa Europy, Arkadiusz Milik w styczniu zdecydował się opuścić Napoli na pół roku przed wygaśnięciem swojego kontraktu i podpisać umowę z Olympique'em Marsylia. We Francji zaczęło mu iść bardzo dobrze. Nie tylko regularnie występował, ale i strzelał bramki. I gdy wydawało się, że będzie niezwykle istotnym elementem polskiej ofensywy podczas Euro 2021, na przeszkodzie stanęła kontuzja. Wiadomo już oficjalnie, że piłkarz nie weźmie udziału w nadchodzących mistrzostwach Europy.
Żona Paulo Sousy sprawiła mu okropny ból - zobacz zdjęcia
Oto komunikat zamieszczony w serwisie laczynaspilka.pl:
"Sztab medyczny reprezentacji Polski od początku przyjazdu Milika do Opalenicy wiedział, że uraz rozpoznany u zawodnika bezpośrednio po przyjeździe na zgrupowanie sam w sobie nie jest poważny, ale bolesny i może nie zostać wyleczony przed początkiem turnieju. Przez dwa tygodnie Milik przechodził liczne zabiegi według ściśle ustalonego planu, mające pozwolić powrócić do pełnego obciążenia treningowego.
Dzisiejszy trening miał być testem i odpowiedzią na pytanie, czy uraz pozwoli 27-letniemu napastnikowi na grę w turnieju. Objawy, które odczuwał podczas zajęć, oraz dodatkowe badania przeprowadzone po nich potwierdziły, że uraz nadal nie pozwala piłkarzowi w pełni trenować ani rozgrywać meczów.
Ostatecznie po konsultacji z selekcjonerem Paulo Sousą, lekarzem kadry doktorem Jackiem Jaroszewskim oraz samym zawodnikiem, podjęto decyzję, że Milik opuści zgrupowanie. Jak przyznał sam zawodnik, mimo podjętej rehabilitacji, nie czuł się w 100% gotowy, aby móc z pełnym zaangażowaniem rywalizować w turnieju UEFA EURO 2020.
Późnym wieczorem Arkadiusz Milik opuścił zgrupowanie i następnie powróci do klubu, który będzie podejmował dalsze kroki, mające na celu wyleczenie urazu.
Jednocześnie selekcjoner Paulo Sousa zdecydował, że nie będzie powoływał nikogo w miejsce kontuzjowanego Arkadiusza Milika".
Zobacz też: Okrutna choroba kata reprezentacji Polski. Przegrał walkę z wyniszczającym wrogiem
Tym samym reprezentacja Polski pojedzie na mistrzostwa Europy nie w 26-osobowym składzie, do czego miała prawo, a w 25-osobowym. Jak zaznaczono w komunikacie zamieszczonym w serwisie laczynaspilka.pl, selekcjoner Paulo Sousa nie powoła w miejsce Arkadiusza Milika żadnego innego zawodnika.
Dla reprezentacji Polski Euro 2021 rozpocznie się w poniedziałek, 14 czerwca. Tego dnia "Biało-czerwoni zmierzą się na stadionie w Petersburgu ze Słowacją.