Szymon Marciniak to jeden z najpopularniejszych arbitrów z kraju nad Wisłą na arenie międzynarodowej. Miał okazję sędziować już wiele dużych spotkań na wielkich imprezach. Regularnie wyznaczany jest do prowadzenia meczów, czy to w eliminacjach, czy jak niedawno w Lidze Narodów. Marciniak niestety nie unika błędów, które następnie są szeroko komentowane. A niektórzy nie mają oporów w krytyce i zarzucają mu nawet stronniczość.
Jan Tomaszewski bez litości: Jerzy Brzęczek jest do zwolnienia! | Futbologia
Tak było w przypadku rosyjskich komentatorów i ekspertów, którzy wściekli się na polskiego arbitra po spotkaniu Turcji z Rosją. Największe pretensje do Marciniaka mieli za sytuację z rzutem karnym w 52. minucie. Według sędziego Daler Kuziajew faulował w szesnastce Ozana Tufana. Powtórki pokazały jednak, że reprezentant Rosji nie faulował rywala i karnego być nie powinno.
Brzęczek HEJTOWANY BEZ LITOŚCI. Padają straszne wulgaryzmy. Ogromna WŚCIEKŁOŚĆ
Roman Pawliuczenko, a więc były reprezentant Sbornej, nie miał litości dla Marciniaka. - Ci sędziowie to łajdacy. Nie ma sensu grać w piłkę, gdy pojawia się facet w czarnym uniformie i zaczyna swój popis, wpływając na wynik meczu. Polski sędzia bezczelnie zabił naszą drużynę. Podyktował rzut karny, którego nie powinno być. Usunął Siemionowa, który nigdy nie powinien był zostać usunięty. Po prostu nie rozumiem, jak można tak wpływać na grę i wynik, a potem czuć się z tym zupełnie normalnie. Można wyciągnąć wniosek, że polscy sędziowie zabili ten mecz. Polacy nie lubią Rosjan i to też było widać w tym meczu - wypalił były reprezentant Rosji.