W czwartek Legia Warszawa zagra w IV rundzie eliminacji Ligi Europy w Glasgow z tamtejszymi Rangersami. Zwycięzca tego spotkania awansuje do fazy grupowej prestiżowych rozgrywek. Nic dziwnego, że fani obu ekip na stadionie pojawią się w licznych grupach, by wspierać swoich pupili. Na trybunach zabraknie jednak córki byłej gwiazdy Szkotów. Charlotte Caniggia robi zawrotną karierę w Internecie, ale nie lubi futbolu. - Nie pytajcie mnie o piłkę nożną. Nie wiem czegokolwiek o tym sporcie i go nie lubię - mówiła jakiś czas temu.
To o tyle zaskakujące, że ojcem seksownej Charlotte jest legendarny zawodnik Rangersów. Claudio Caniggia występował w tej ekipie w latach 2001-2003. Mimo, że nie zagrzał długo miejsca na Ibrox, to fani pamiętają, że pomógł wygrać aż 5 tytułów w tym czasie. Jego charakterystyczną cechą była zawsze bujna czupryna. Aczkolwiek ostatnio więcej pisało się o jego życiu na kocią łapę z rzekomo uzależnioną od narkotyków Sofią Bonelli.
Charlotte Caniggia nie poszła więc w ślady ojca i nie zamierza łączyć życia ze sportem. Już teraz cieszy się jednak wielką sławą. 26-latka na Instagramie obserwowana jest przez ponad 2 miliony użytkowników. Ma także własne reality show. Wcześniej wzięła udział we włoskiej edycji Big Brothera.