Praca dziennikarza bywa naprawdę trudna i bolesna. Przekonała się o tym w czwartek Monica Benavent. Reporterka telewizji "Gol" zapowiadała właśnie rewanżowe spotkanie w półfinale Ligi Europy Valencii z Arsenalem, gdy jeden z piłkarzy podczas rozgrzewki trafił ją mocno kopniętą piłką w głowę. Kobieta aż ugięła się od niespodziewanego ciosu, a realizator szybko przełączył transmisję do studia. Niedługo później okazało się, że poszkodowanej na szczęście nic poważnego się nie stało.
Informację tę podała sama zainteresowana za pośrednictwem Twittera. Monica Benavent próbowała nawet żartować. "Czy Valencia pracuje nad celnością?" - zapytała obserwujących na portalu społecznościowym.
Jeśli na pytanie dziennikarki można było odpowiedzieć twierdząco, to trzeba również zaznaczyć, że niewiele z tej pracy wyszło. "Nietoperze" przegrały bowiem 2:4 i odpadły z rywalizacji tuż przed finałem, w którym "Kanonierzy" wybiegną naprzeciw rywala zza miedzy - Chelsea.