Lech Poznań - Korona Kielce

i

Autor: CYFRA SPORT

El. do LE: "Kolejorz" niczym pendolino. Rozpędzony Lech rozjechał rywala

2017-06-30 0:38

Bardzo pewnie wygrał pierwsze swoje spotkanie w eliminacjach do Ligi Europy poznański Lech. „Kolejorz” ograł bez problemów macedoński FK Pelister. Już w pierwszej połowie Lech zaaplikował rywalom trzy bramki i nie dał sobie wydrzeć pozytywnego rezultatu do końca. Ostatecznie zwyciężył 4:0 i do Macedonii pojedzie z bezpiecznym kapitałem.

Lech rozpoczął niemrawo i długo nie potrafił znaleźć pomysłów na obronę Macedończyków, ale kiedy już się rozpędził, zatrzymał go gwizdek sędziego, który zakończył pierwszą połowę. Kanonadę rozpoczął Bille Nielsen. W 28. minucie wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul na nim. Dwie minuty później trafienie dołożył Mario Situm. Chorwat umiejętnie uderzył piłkę głową po dośrodkowaniu Darko Jevticia. W 38. minucie fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Radosław Majewski i było 3:0. Jeszcze przed przerwą „Maja” mógł podwyższyć, ale trafił w słupek i do szatni „Kolejorz” schodził z trzybramkową zaliczką.

W drugiej części poznaniacy dołożyli jedno trafienie i wygrali 4:0. Jego autorem był po raz kolejny Mario Situm, który królował tego wieczoru w powietrzu. W 57. minucie wykorzystał dośrodkowanie Majewskiego i ustalił wynik spotkania.  Lech wybił Macedończykom z głowy drugą rundę eliminacji Ligi Europy. W meczu wyjazdowym musi tylko postawić kropkę nad i. Jedynie kataklizm może odebrać mu awans, ale takiej opcji nie zakładamy.

Lech Poznań - FK Pelister 4:0 (3:0)

Bramki: Bille Nielsen 28(k), Mario Situm 30, 57, Radosław Majewski 38(w)

Lech: Putnocky - Gumny, Dilaver, Nielsen L., Kostevych - Makuszewski (72. Baerkroth), Tetteh, Majewski, Jevtić (75. Gajos), Situm - Nielsen N. (69. Robak)

Pelister: Petrovski - Bojović (46. Petrov), Todorsovski, Kovachev - Ljamcevski, Iliev (77. Cvetkovski), Markoski (62. Silva), Tosevski - Cardoso, Ilijoski, Peev

Puchar Świata Klingenthal - konkurs indywidualny

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Udanej niedzieli! 

Ryoyu Kobayashi po raz pierwszy w tym sezonie triumfuje w PŚ! 134 metry wystarczyło by zepchnąć Krafta na drugie miejsce! 14 raz w karierze na najwyższym stopniu podium! Trzeci Marius Lindvik

Philipp Aschenwald nie popisał się tak dobrą dyspozycją po raz drugi dzisiejszego wieczora. 132,5 m daje mu TRZECIE miejsce. Zostaje już tylko lider! 

Stefan Kraft na podium! Świetna próba Austriaka! 134,5 m daje mu prowadzenie! 

Będzie musiał zaczekać na kolejne podium Gregor Schlierenzauer. TYLKO 125,5 m Austriaka co spycha go na dalekie DZIEWIĄTE miejsce. 

W KOŃCU MAMY NOWEGO LIDERA! 134,5 metra Mariusa Lindvika daje mu prowadzenie! 

Ciężko zepchnąc z pierwszego miejsca Sato. Peter Prevc wskakuje na TRZECIE miejsce skokiem na 132 metr

133,5m Piotra Zyły! Wynik punktowy byłby lepszy gdyby nie lądowanie Polaka. Było bardzo blisko upadku, lecz szczęśliwie skoczek dał radę ustać. DRUGIE miejsce Żyły, spycha Kamila Stocha 

Najlepsza dziesiątka skoczków będzie skakać z 14 platformy

132 metry Kamila Stocha! Dobry skok Polaka, jednak by pokonać Sato trzeba skoczyć w granicach 140m. DRUGIE miejsce Stocha! 

ALEŻ ODLECIAŁ Yukiya Sato! 140 metrów skacze Japończyk i zdecydowanie wyprzeda Kubackiego! 

Dawid Kubacki z BARDZO DOBRYM skokiem! 131 metrów i Polak wskakuje na pierwsze miejsce! Brawo! 

Antti Aalto nie powtórzył dobrej próby z pierwszej serii. 125,5 m i ÓSME miejsce. Gratulacje za pierwsze punkty w tym sezonie 

Pius Paschke wskakuje na czwarte miejsce. 128 m Niemca.  

DOMEN PREVC ZDYSKWALIFIKOWANY za swój kombinezon 

Simon Ammann ląduje na 127,5m. Czterokrotny mistrz olimpijski zajmuje piąte miejsce. Niemiec Eisenbichler nadal liderem po skokach dziesięciu zawodników 

Daniel Aandre Tande uzyskuje 130 metrów. Nie jest zadowolony Noreweg. Trzecie miejsce lidera PŚ. 

Markus Eisenbichler powinien zaliczyć spory awans w klasyfikacji. Niemiec uzyskał 132 metry i pewnie wskakuje na fotel lidera 

Klemens Murańka po raz pierwszy zdobędzie punkty PŚ. 127 metrów daje mu pierwsze miejsce, nad Kubą Wolnym. 

JAKUB WOLNY rozpoczyna drugą serię! Poprawny skok Polaka. 127,5m 

Po wczorajszych bardzo dobrych skokach Polaków, można czuć delikatny niedosyt po pierwszej serii. Pięciu biało-czerwonych wystąpi w części finałowej, lecz są to dlasze miejsca w stawce. Dziś o podium raczej możemy zapomnieć. 

Bardzo blisko kolejnego podium w karierze jest Gregor Schlierenzauer. Austriak powoli powraca do optymalnej formy, którą zagubił w ostatnich sezonach. 

Pierwsza seria konkursowa odbyła się w sprawiedliwych okolicznościach natury. Mamy nadzieję, że kolejnym weekendom skoków narciarskich wiatr nie będzie dyktował warunków.  

Pierwsza seria za nami. Tylko Maciej Kot z polskiej drużyny nie zdołał się zakwalifikować do drugiej serii. 31 miejsce Zakopiańczyka. Tuż za nim Noriaki Kasai, który nadal musi czekać na pierwsze pucharowe punkty. 

BARDZO SŁABA próba lidera klasyfikacji generalnej. Daniel Andre Tande uzyskuje tylko 125m! DALEKIE 26 miejsce Norwega 

Stefan Kraft wskakuje na trzecie miejsce po skoku na 134 m. 

Ostatni zawodnik gospodarzy - Karl Geiger osiąga 132 matry. Czwarty jest Niemiec

Ryoyu Kobayashi po raz kolejny szybuje bardzo daleko! 136,5 m. MAMY NOWEGO LIDERA! 

Ostatnia szóstka zawodników pierwszej serii. Anze Lanisek 128.5m. Wyprzedzi Polaków Słoweniec. Ósme miejsce 

BARDZO DOBRA próba Polaka! Mimo mocnego wiatru w plecy Kamil Stoch osiąga 128,5 m. Siódme miejsce 

Dawid Kubacki nie powtórzył świetnych skoków z wczoraj. 126,5 metra i ÓSME miejsce Polaka

Peter Prevc ląduje na 133,5m. Trzecie miejsce 

Na specjalnej desce opuścił zeskok 19- letni skoczek. Teraz uda się do szpitala 

Nie podnosi się Norweg. Oby nic poważnego się nie stało. Duchy pech zawodnika

Thomas Aasen Markeng skacze 131 metrów, lecz przy lądowaniu upada. Oj nie wyglądało to dobrze

Gregor Schlierenzauer wraca do coraz lepszej formy! 135 metrów Austriaka! MAMY NOWEGO LIDERA! 

Robin Pedersen dużo słabiej od swoich kolegów. Tylko 120,5 m i 22. miejsce. Bez szans na awans

Johann Andre Forfang skacze 132 metry i wskakuje za swojego reprezentacyjnego kolegę. Drugie miejsce Norwega 

Po trzydziestu skoczkach awansu pewny jest już Piotr Żyła. Pozostali Polacy są na liście oczekującej. Lindvik prowadzi, drugi Żyła, trzeci Nakamura. 

123,5 m uzyskuje Pius Paschke. Piąte miejsce zawodnika gospodarzy 

Richard Freitag zalicza bardzo słaby skok. Zaledwie 117 metrów i bez szans na awans do serii finałowej. 

Domen Prevc mimo słabych warunków uzyskuje 127 metrów. Piąte miejsce młodszego z braci 

Kolejny skoczył Maciej Kot. Zakopiańczykowi jednak nie poszło za najlepiej. 120,5 m daje mu dopiero dziesiąte miejsce

PIOTR ŻYŁA NOWYM LIDEREM! 129,5 m daje mu prowadzenie! 

Simon Ammann skacze na 128,5 metra. Dobra próba Szwajcara i czwarte miejsce 

Świetna próba Naoki Nakamury obejmuje prowadzenie! Wykorzystał Japończyk noszenie i wylądował na 132 metrze! Jest to najdłuższy skok w tej serri. Nowy lider! 

Jakub Wolny uzyskuje 127,5m! Jest to jak na razie druga odległość konkursowa! Szóste miejsce Polaka. 

Dimitry Vassiliev bez dawnego błysku. Tylko 113,5 m i dalekie dwunaste miejsce

Bardzo dobra próba Roka Justina. 126 metrów i druga pozycja Słoweńca

Zwycięzca serii próbnej - Anze Semenic uzyskuje 123 metry. Skakał jednak w praktycznie bezwietrznych warunkach. Czwarte miejsce 

Jewgienij Klimow ląduje na 122 metrze. Czwarta pozycja Rosjanina

Legenda skoków narciarskich - Noriaki Kasai uzyskuje 123 merty. Trzecia odległość konkursu. Czy wystarczy by Japończyk zdobył swoje pierwsze pucharowe punkty w tym sezonie? 

126,5m uzyskał pierwszy z Polaków - Klemens Murańka. Bardzo dobra próba Klimka

Podczas serii próbnej wiatr pomagał skoczkom w skokach wiejąc pod narty. Tym razem delkiatnie powiewa w plecy 

MacKenzie Boyd-Clowes rozpoczyna niedzielny konkurs. 115 m Kanadyjczyka

Początek konkursu o godz. 16:00.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze