Na Ukrainie padł remis 1:1 ("Lewy" cały mecz przesiedział na ławce) promujący londyńczyków, którzy wygrali u siebie 2:1. Koszmar gospodarzy zaczął się w 33. minucie, gdy gola zdobył Brede Hangeland (29 l.). Dwadzieścia minut przed końcem wyrównał Jadson (27 l.), ale to było za mało, by awansować. - To cudowna noc, ale mam nadzieję, że przed nami jeszcze takich kilka - mówił trener Fulham, Roy Hodgson.
Cudowną noc miał też Ludovic Obraniak (26 l.), który zaliczył asystę przy golu dającym Lille remis 1:1 z Fenerbahce Stambuł i awans.