- PSV Eindhoven to świetny zespół - mówi Maicej Skorża - mają ogromną siłę w ataku i bardzo precyzyjnie rozgrywają atak pozycyjny. Potrafią "rozklepać" obronę złożoną nawet z dziewięciu zawodników. No, ale czasem też popełniają błędy.
- Odense i Twente to silne drużyny - wtóruje koledze Robert Maaskant - a Fulham, choć ostatnio grał nieco mniej efektownie, to nadal zespół bardzo wysokiej klasy. Startujemy w Lidze Europejskiej żeby sprawdzić gdzie jesteśmy i na co nas stać.
Strasznie to brzmi asekuracyjnie, ale jak się pomyśli, że w ub. roku PSV Eindhoven zlał taki Feyenoord 10:0, to ciarki przebiegają po plecach. Ale odwagi trenerzy, odwagi !
Mecz Legii z PSV zaczyna się w czwartek o 19.00, Wisły z Odense o 21.00.