Atletico - Bayer Leverkusen NA ŻYWO: Gdzie transmisja TV i ONLINE? [ZAPOWIEDŹ]

Pierwszy mecz na BayArena w Leverkusen pokazał dobitnie, dlaczego Atletico w ostatnich tygodniach jest w kryzysie. Ekipa Simeone, która jeszcze niecały rok temu walczyła jak równy z równym z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów i wygrywała ligę hiszpańską, teraz w niektórych starciach jest wręcz bezradna (jak np. w ligowym meczu z Espanyolem, zakończonym remisem 0:0). "Los Colchoneros" mają duże kłopoty z wyprowadzaniem piłki, a większość ich akcji zaczepnych w spotkaniu z Bayerem kończyła się po 2-3 podaniach.

Hiszpania: Barcelona ucieka przed Gran Derbi. Atletico dopiero czwarte

Ponadto próżno szukać w piłkarzach z Vicente Calderon takiej zadziorności i woli walki, jaka cechowała ich jeszcze kilka tygodni temu, choćby w derbach z Realem wygranych 4:0. Symptomatyczne jest to, że impuls do ataku drużynę Atletico w pierwszym starciu 1/8 finału LM dał dopiero Fernando Torres, czyli wielki przegrany ostatnich kilku sezonów. Jedynie po jego grze było widać, że ma coś komuś do udowodnienia - czy to trenerowi, czy krytykom. Na niekorzyść "Los Colchoneros" świadczy też słaba postawa w lidze, w której spadli poza czołową trójkę.

Ale słaba gra Atletico była w dużej mierze zasługą Bayeru. Gospodarze tamtego spotkania niesieni dopingiem publiczności byli bardzo pozytywnie naładowani i praktycznie z każdej ich akcji biła energia, ciąg na bramkę i chęć strzelenia gola. Mimo stosunkowo niewielu sytuacji podbramkowych na grę podopiecznych Rogera Schmidta patrzyło się z niemałą przyjemnością.

Rewanż na Vicente Calderon przy kilkudziesięciu tysiącach szalonych kibiców Atletico może okazać się dla niemieckiej ekipy prawdziwą drogą przez piekło. Mimo to niezła postawa w pierwszym spotkaniu pozytywnie natchnęła nie tylko kibiców, ale też piłkarzy Bayeru, którzy chyba uwierzyli, że awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów jest w zasięgu ich rąk.

Mecz Atletico Madryt - Bayer Leverkusen rozpocznie się we wtorek 17 marca o godz. 20:45. Transmisja na żywo na antenie nSport+. Nie będzie żadnych legalnych źródeł internetowych, w których można oglądać to spotkanie. Gwizdek24.pl zaprasza na relację LIVE!

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail