Barcelona zwycięzcą Ligi Mistrzów!

Manchester jedynie przez pierwsze 10 minut toczył wyrównany bój z Barceloną. Dwa razy po strzałach Cristiano Ronaldo Brytyjczycy byli bliscy zdobycia gola. Nie udało się, a właśnie w 10. minucie fantastyczna kontra Katalończyków zakończyła się golem. Przejęcie piłki w środku pola, świetny rajd Iniesty, precyzyjne podanie do Eto'o, który po przepchnięciu rywala w polu karnym uderzył nie za mocno, ale bardzo precyzyjnie w krótki róg bramki Van Der Sara.

Gol zdobyty po zaledwie 10 minutach, był jak woda na młyn dla świetnie usposobionej tego wieczora Barcelony. Mający za sobą naprawdę doskonały sezon piłkarze Manchesteru, obrońcy Pucharu Mistrzów, nie mieli za wiele do powiedzenia. Na nic zdały się zmiany dokonane przez Alexa Fergusona. Ani Tevez, ani Berbatov nie byli w stanie zmienić oblicza spotkania. Barcelona za to spokojnie czekała na swoje okazje. Strzał Henry'ego w sytuacji sam na sam Van Der Sar zdołał obronić. Xavi pięknym strzałem z rzutu wolnego obił słupek. W kilku innych sytuacjach sprzyjało mu szczęście. W 70 minucie szczęście nie pomogło, bo najniższy na boisku Messi fantastycznie wykończył dośrodkowanie Xavi'ego. Było po meczu!

Jeszcze brutalny faul Scholesa na Busquetsie ukazał niemoc Manchesteru, jeszcze Puyol w akcji sam nie sam nie dał rady podwyższyć na 3:0, aż w końcu, ok. 22:37 sędzia zakończył spotkanie.

Barcelona do Mistrzostwa i Pucharu Hiszpanii dołączyła Puchar Mistrzów. Takiego sezonu Duma Katalonii nie miała nigdy wcześniej! Spełniły się najśmielsze marzenia fanów zespołu Barcelony z całego świata. Ich klub absolutnie zasłużenie i nie pozostawiając nikomu najmniejszych wątpliwości, usadził się na tronie najlepszego klubu w Europie.

Na koniec ciekawostka, która powinna dać dużo do myślenia prezesom Realu, Chelsea czy Interu. W podstawowym składzie Barcelony wybiegło na murawę w Rzymie aż siedmu wychowanków słynnej szkółki La Masia. To jest najpiękniejsze dla fanów futbolu. Okazało się, że wielkiego sukcesu, wspaniałej gry nie da się tak po prostu kupić. Xavi, Puyol, Messi, Iniesta, Pique czy Valdes są tego najlepszym przykładem!