Benfica - Barcelona

i

Autor: AP Photo Benfica - Barcelona

Gorąco!

Bójka w szatni po meczu Benfica - Barcelona! Interweniowała policja

2025-01-22 8:25

Emocje po szalonym meczu Benfica - FC Barcelona nie opadły po ostatnim gwizdku. "Dogrywka" miała miejsce w tunelu prowadzącym do szatni, w którym wybuchła bójka! Do akcji musiała wkroczyć policja, a jednym z awanturników był Raphinha - strzelec decydującego gola w ostatniej akcji meczu,

Policja przerwała bójkę po meczu Benfica - FC Barcelona

Już 21 stycznia poznaliśmy prawdopodobnie najbardziej zwariowany mecz 2025 roku. Starcie Benfiki z FC Barceloną długo zostanie w pamięci kibiców. Było w nim wszystko - dziewięć goli, potworne babole obu bramkarzy, samobójcze trafienie, trzy rzuty karne i decydujący gol w ostatniej akcji doliczonego czasu gry. Barcelona wyszarpała zwycięstwo 5:4 po trafieniu Raphinhi, choć jeszcze w 76. minucie przegrywała 2:4. Fani i piłkarze Benfiki nie mogli w to uwierzyć, tym bardziej że bramka Brazylijczyka padła w wyniku kontry po ogromnym zamieszaniu w polu karnym gości. Złych emocji nie powstrzymał ostatni gwizdek sędziego, po którym doszło do "dogrywki" w tunelu prowadzącym z murawy do szatni.

Benfica - FC Barcelona SKRÓT: Szalony, niewiarygodny horror w Lizbonie! 9 goli, zaczęło się od koszmaru Szczęsnego

O zdarzeniu poinformowała hiszpańska telewizja Movistar. "Bójka w tunelu do szatni. Musiała wkroczyć policja" - przekazano, a późniejsze doniesienia wskazują na to, że jedną z głównych postaci całego zajścia był... Raphinha. Gwiazdor Barcelony właśnie przed kamerami Movistar opowiedział o gorącym powrocie do szatni.

QUIZ: Rozpoznasz polskich piłkarzy? Lewandowskiego zna każdy, a resztę? 15/20 to absolutne minimum
Pytanie 1 z 20
Zaczniemy podobnie jak w piłce. Bramkarz na zdjęciu to...
Wojciech Szczęsny

- Szanuję każdego. Kiedy schodziłem z boiska, byli ludzie, którzy mnie obrażali, więc odpowiadałem obelgami, wiedząc że nie powinienem tego robić. Wszyscy się zagotowali. Jeśli oni szanują mnie, ja szanuję ich - tłumaczył bohater meczu z Benficą, cytowany przez profil BarcaInfo. Jego słowa sugerują, że w zamieszanie zaangażowało się zdecydowanie więcej osób z obu drużyn. Kolega Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego mocno zaszedł za skórę rywalom we wtorkowy wieczór i niestety nie wszyscy zdołali utrzymać nerwy na wodzy, choć na szczęście wystarczyła skuteczna interwencja policji.

Co za koszmar Wojciecha Szczęsnego w Lidze Mistrzów! Fatalne kiksy bramkarza Barcelony, trzy gole w pół godziny!

Najnowsze